 |
"POCAŁUNEK JEST TYM MOMENTEM, KIEDY ZAWSZE MIMOWOLNIE OPUSZCZASZ POWIEKI KU DOŁOWI DELEKTUJĄC SIĘ SMAKIEM, ZAPACHEM, BLISKOŚCIĄ. JEST JEDNĄ Z TYCH CHWIL, KTÓRYCH NIE OGLĄDA SIĘ Z OTWARTYMI OCZAMI. TO TEN MOMENT, KIEDY PATRZYMY SERCEM. TYLKO SERCEM."
|
|
 |
"Noc - najlepsza pora na wszystkie przemyślenia. Na zastanawianie się nad sensem życia i dalszymi planami na życie. A, co najgorsze na wspomnienia."
|
|
 |
rzadko mamy wpływ na to , kto pojawi się w naszym życiu, ale zdarza się, że mamy po prostu trochę szczęścia .
|
|
 |
Czasem jest po prostu źle. I tyle bym Ci chciała wtedy powiedzieć, tak mocno przytulić, ukoić w Tobie mój strach którego przecież we mnie za dużo jak na przeciętnego człowieka."
|
|
 |
małolata, która nic nie wie o świcie. miłości, czy szczęściu? fakt faktem - pewnie jestem młodsza od Ciebie, ale to nie znaczy ze głupsza. mimo że mam na swoim koncie o kilka lat mniej, przeżyłam zadziwiająco dużo, więc nie skreślaj mnie z powodu rocznika. bo takim zachowaniem pokazujesz swoje prawdziwe ja, którym kieruję mały chłopczyk z błękitnymi jak niebo oczami pozbawiony rozumu i swoich prawdziwych lat. /happylove
|
|
 |
|
nie dbasz, tracisz, nie odzyskasz nigdy,
pamiętaj . ♥
|
|
 |
|
szarpnął mnie za nadgarstek i obrócił w swoją stronę. - skończ, nie chcę gadać. - burknęłam spuszczając spojrzenie. - patrz na mnie. patrz, cholera. - syknął, a widząc, że nie zmieniam pozycji na siłę uniósł mój podbródek dłonią. - wróciłaś do Niego, tak?! - krzyknął odczytując wszystko w moim spojrzeniu. wstrzymywałam łzy, wzięłam głęboki oddech. - nie rozumiesz. nie pojmujesz, że nie mogę być tylko dla Ciebie, bo zwyczajnie to mnie dusi. boli Cię, bo nie jestem tylko Twoja. ale to nie moje miejsce, zupełnie nie moje. - tłumaczyłam piskliwie. przełknęłam boleśnie ślinę. - kocham Go.
|
|
 |
|
Może jeszcze da się to naprawić. Może wystarczy tylko mocno w to uwierzyć. / ciamciaa ♥
|
|
 |
zbyt długo starałam się zamiatać negatywne wspomnienia pod dywan, nie było mnie stać na doszczętne przeanalizowanie ich, zmierzenie się z nimi i dojście do wniosku, że tak musiało być, że to wszystko co miało miejsce musiało się wydarzyć, aby dać Nam pewnego rodzaju lekcje, którą zdając życie zapamiętamy na zawsze, ale ciężko będzie wyciągnąć z niej jakiekolwiek wnioski na przyszłość. / nervella.
|
|
 |
|
Dziś straciłam jakiekolwiek nadzieje na to że się zmienisz. / Jamaika. ♥
|
|
 |
|
" Panie przodem" - czyli : Daj mi przez chwilę popatrzeć na Twoją dupe. / [ ? ] . ♥
|
|
 |
|
Zajebiście trudno zrozumieć fakt , że tak bardzo Ci zależało i nagle przestało .
|
|
|
|