głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika towiesz

Czy można przestać kochać niebo tylko dlatego  że czasem jest burza?

anylkaa dodano: 10 maja 2012

Czy można przestać kochać niebo tylko dlatego, że czasem jest burza?

Znacie to uczucie  jak powiecie komuś coś złośliwego   a potem żałujecie  że nie trzymaliście języka za zębami?  Ja też nie.

anylkaa dodano: 10 maja 2012

Znacie to uczucie, jak powiecie komuś coś złośliwego, a potem żałujecie, że nie trzymaliście języka za zębami? Ja też nie.

Raz lepiej  raz gorzej...  Bywam samotna  zmęczona  smutna  szczęśliwa   nieszczęśliwa  miewam sto nastrojów na godzinę.  Czasem sobie radzę.

anylkaa dodano: 10 maja 2012

Raz lepiej, raz gorzej... Bywam samotna, zmęczona, smutna, szczęśliwa, nieszczęśliwa, miewam sto nastrojów na godzinę. Czasem sobie radzę.

Wiedz że zawsze będziesz głęboko w moim sercu. Bez względu na to gdzie jestem dzisiaj  zawsze będziesz częścią mnie.

anylkaa dodano: 10 maja 2012

Wiedz że zawsze będziesz głęboko w moim sercu. Bez względu na to gdzie jestem dzisiaj, zawsze będziesz częścią mnie.

jasne  zabrakło oddechu  na ostatnie słowo  które tak dużo znaczyło

anylkaa dodano: 10 maja 2012

jasne, zabrakło oddechu na ostatnie słowo, które tak dużo znaczyło

załatamy dziury.  zaszyjemy ból.  wydobędziemy uśmiech.

anylkaa dodano: 10 maja 2012

załatamy dziury. zaszyjemy ból. wydobędziemy uśmiech.

  złośliwość to fajna emocja  szczególnie w kobiecym wykonaniu :

czekoladovelove dodano: 9 maja 2012

` złośliwość to fajna emocja, szczególnie w kobiecym wykonaniu :)

jakim wariatem trzeba być  żeby o ósmej pisać z pytaniem o cechy parzydełkowców.

definicjamiloscii dodano: 9 maja 2012

jakim wariatem trzeba być, żeby o ósmej pisać z pytaniem o cechy parzydełkowców.

have had enough of toxic people for a lifetime.

czekoladovelove dodano: 9 maja 2012

have had enough of toxic people for a lifetime.

Moim zdaniem to nie ma tak  że dobrze albo że nie dobrze. Gdybym miał powiedzieć  co cenię w życiu najbardziej  powiedziałbym  że ludzi. Ludzi  którzy podali mi pomocną dłoń  kiedy sobie nie radziłem  kiedy byłem sam. I co ciekawe  to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to  że kiedy wyznaje się pewne wartości  nawet pozornie uniwersalne  bywa  że nie znajduje się zrozumienia  które by tak rzec  które pomaga się nam rozwijać. Ja miałem szczęście  by tak rzec  ponieważ je znalazłem. I dziękuję życiu. Dziękuję mu  życie to śpiew  życie to taniec  życie to miłość. Wielu ludzi pyta mnie o to samo  ale jak ty to robisz?  skąd czerpiesz tę radość? A ja odpowiadam  że to proste  to umiłowanie życia  to właśnie ono sprawia  że dzisiaj na przykład buduję maszyny  a jutro... kto wie  dlaczego by nie  oddam się pracy społecznej i będę ot  choćby sadzić... znaczy... marchew.

czekoladovelove dodano: 9 maja 2012

Moim zdaniem to nie ma tak, że dobrze albo że nie dobrze. Gdybym miał powiedzieć, co cenię w życiu najbardziej, powiedziałbym, że ludzi. Ludzi, którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam. I co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję życiu. Dziękuję mu, życie to śpiew, życie to taniec, życie to miłość. Wielu ludzi pyta mnie o to samo, ale jak ty to robisz?, skąd czerpiesz tę radość? A ja odpowiadam, że to proste, to umiłowanie życia, to właśnie ono sprawia, że dzisiaj na przykład buduję maszyny, a jutro... kto wie, dlaczego by nie, oddam się pracy społecznej i będę ot, choćby sadzić... znaczy... marchew.

mając zamknięte oczy wytężałam bardziej wszystkie inne zmysły. nachylał się ku mnie na tyle  że Jego oddech delikatnie drażnił mnie po policzku. szeptał.  powtarzałam  Jego słowa  ruszając jedynie wargami. czułam jak lekko muska palcami moje usta  czytając z nich wszystko.   uwielbiam Cię...   powiedział  a ja posłusznie powtórzyłam  jednocześnie wyczuwając jak Jego oddech staje się nierównomierny.   nie powtarzaj: nie zasłużyłem na Ciebie  a Ty zasłużyłaś na wiele więcej.   dziwnie byłoby mieć więcej niż wszystko    odparłam . Jego wargi  przylegające teraz do mojego ucha  wygięły się w uśmiechu.

definicjamiloscii dodano: 8 maja 2012

mając zamknięte oczy wytężałam bardziej wszystkie inne zmysły. nachylał się ku mnie na tyle, że Jego oddech delikatnie drażnił mnie po policzku. szeptał. "powtarzałam" Jego słowa, ruszając jedynie wargami. czułam jak lekko muska palcami moje usta, czytając z nich wszystko. - uwielbiam Cię... - powiedział, a ja posłusznie powtórzyłam, jednocześnie wyczuwając jak Jego oddech staje się nierównomierny. - nie powtarzaj: nie zasłużyłem na Ciebie, a Ty zasłużyłaś na wiele więcej. - dziwnie byłoby mieć więcej niż wszystko - "odparłam". Jego wargi, przylegające teraz do mojego ucha, wygięły się w uśmiechu.

zamknął pole widzenia swoją osobą. zasłonił tą stronę do której moje oczy odbiegały najbardziej. nie zauważając nawet tego  jak zmiękły mi kolana i zadrżały wargi  pojawił się z uśmiechem i przywrócił gorzką myśl  iż jest jedyną osobą  która zdoła odciąć mnie na dobre od przeszłości  nie da zapomnieć  lecz pozwoli żyć normalnie  pamiętając.

definicjamiloscii dodano: 8 maja 2012

zamknął pole widzenia swoją osobą. zasłonił tą stronę do której moje oczy odbiegały najbardziej. nie zauważając nawet tego, jak zmiękły mi kolana i zadrżały wargi, pojawił się z uśmiechem i przywrócił gorzką myśl, iż jest jedyną osobą, która zdoła odciąć mnie na dobre od przeszłości, nie da zapomnieć, lecz pozwoli żyć normalnie, pamiętając.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć