 |
|
i teraz zaczyna się walenie smutków z powodu wyników egzaminu.
|
|
 |
|
wakacje - czyli co mnie kurwa obchodzi jaki dziś dzień tygodnia?!
.
|
|
 |
|
chciałabym byś zobaczył w moich oczach marzenia
i spróbował je spełnić.
|
|
 |
|
gdybym dostała możliwość cofnięcia się w czasie, nie wiem czy umiałabym ją dobrze wykorzystać.
|
|
 |
|
Ciekawe czy też piszesz sms'a jak bardzo kochasz, a potem zamiast wysłać, zapisujesz go w wersjach roboczych ?
|
|
 |
|
i tak niesamowicie mnie wkurwiacie spamując mi powiadomienia na fejsie, przez robienie sobie forum pod moim statusem. i mam ochotę Was zabić, gdy rysujecie mnie przy każdej możliwej okazji. i urwałabym Wam łby, gdy nie mogę się do Was dodzwonić, bo śpicie do południa! i udusiłabym za ciągłe spóźnienia, i wbijanie na chatę pod byle pretekstem, tylko po to by opustoszyć mi lodówkę. ale i tak Was uwielbiam, cholera , uwielbiam! / veriolla
|
|
 |
|
gdybyśmy z czasem mieli wziąć ślub zapewne w drodze do ołtarza kilkakrotnie przypadkiem stanąłby na rancie mojej śnieżnobiałej sukni, a podczas obiecywania mi miłości, wierności i innych tanich przeprosiłby wszystkim hasłem, że musi wyjść na moment zapalić. na zdezorientowane spojrzenia rzuciłby tylko 'nerwy', pocałowałby mnie w czoło obiecując, iż za dosłownie dwie minutki wraca i nie zważając na wszystko wyciągnąłby trochę przed drzwiami kościoła zapalniczkę. fakt, czasem zastanawiam się co ten gość ma w głowie, ale kocham Go, kurczę. najmocniej./definicjamiloscii
|
|
 |
|
Teoretycznie - chuj mnie to obchodzi.
Praktycznie - cały czas o tym myślę
|
|
 |
|
Jeśli ktoś twierdzi, że kobiety to słaba płeć, niech spróbuje w nocy przeciągnąć kołdrę na swoją stronę. /net
|
|
 |
|
stroję się dłużej niż zwykle. włosy wiąże w nienaganny warkoczyk, na nogi zakładam cienkie, czarne rajstopy, wciskam się w czarną spódniczkę, przez głowę już wciągam bluzkę w kwiatki i narzucam na ramiona czarny sweterek. przejeżdżam tuszem po rzęsach, delikatny róż ląduje na policzkach, usta przeciągam jasno-różowym błyszczykiem. dziś czwartek. w czwartki mijamy się na schodach między I a II piętrem
|
|
 |
|
jestem z siebie dumna. wreszcie jestem czyimś problemem, przez którego nie można w nocy spać, rozmyślając nad różnymi opcjami ' co by było gdyby'. role się odwróciły skarbie
|
|
|
|