 |
Nie chciałam umrzeć, jedynie prowokowałam śmierć. Nie otrułam się. Bóg umiera jeśli go nie kochamy, ale ja nie umarłam, choć nikt mnie nie kochał.
|
|
 |
Któregoś dnia wierzyłam że będzie pięknie, tego się trzymam i nigdy nie wymięknę.
|
|
 |
Czasami po szkole chciałabym pójść gdzieś, gdzie będzie cicho, spokojnie i zero ludzi. Wtedy miałabym czas na głębokie przemyślenia co mam sądzić o Tobie, o mnie, o nas i o tym wszystkim co mnie otacza, o tym co mnie dręczy i denerwuje.
|
|
 |
Za często dajesz innym oparcie, którego Ty sama nie masz.
|
|
 |
Bo świat zapomina co w ludziach jest ważne.
|
|
 |
Gdy mówiłeś, ze zabijesz każdego,przez którego będę płakać, nie wiedziałam, że chcesz popełnić samobójstwo
|
|
 |
Cholerna bezsilność, poczucie beznadziejności, gdy z dnia na dzień tracimy osobę, którą kochamy ponad życie, a jedyne co nam pozostało to odwiedzanie jej grobu i życie z myślą, że tam na górze jest jej lepiej.
|
|
 |
Z każdą kłótnią oddalaliśmy się od siebie. Zniszczyły Nas i uczucia, którymi siebie darzyliśmy. Nie byliśmy wstanie udawać, ze może być lepiej. Odeszliśmy.
|
|
 |
jesień idzie, cycki się schowają.
|
|
 |
Mam ochotę Cię obiąć. Wokół szyi.. drutem kolczastym.
|
|
 |
nie mówmy o problemach, załóżmy, że ich nie ma .
|
|
 |
Jako mała dziewczynka marzyłam o Księciu z bajki, jako nastolatka o wytatuowanym chuliganie a teraz i zawsze będę marzyła o Tobie.
|
|
|
|