 |
|
Próbuję nie nakręcać się, bo zawsze gdy tak robię coś się pieprzy. Zawsze za dużo sobie wyobrażam i za bardzo czegoś chce a później się zawodze. Dość silnie odczuwam gesty w moją stronę i gubię się ponieważ wiele z nich są zwykłymi gestami koleżeńskimi. Tym razem tak nie chce. Czas wszystko pokaże. I tak dużo myslę o tych kilku dniach które spędzilismy razem, spontanicznej propozycji i wyjeździe nad wodę gdzie byliśmy sami. Weekendu z naszymi znajomymi i tych gestów, nas którymi się nie zastanawiam bo oszaleję, spędzonej nocy w jednym łóżku oraz tym słodkim przytuleniem i zaśnięciem w objęciach. Nie przetwarzam tego co powiedziałeś "mieliście wymyslić karę, pocałunek z nia byłby nagrodą nie karą". Tym razem nie rodzi się nic w mojej głowie, gdyż boję się zawieść, nie chce kalkulować każdego wypowiedzianego słowa w moją stronę, każdego gestu spojrzenia. Nie tym razem, tym razem tak nie będzie, nie spieprzę tego. /olkin
|
|
 |
|
a może to prawda że się szczerze kocha tylko raz, chuj to wie chcę bez Ciebie się tu czuć jak bez powietrza,ale nie będziemy sobie dziarać naszych imion przestań
|
|
 |
|
Chuj, nie amant ale chociaż masz pewność mała
Że nie uśniesz sama, dziś
|
|
 |
|
"Przez rok cierpiałem na jakąś chorobę mózgową, a myślałem, że jestem zakochany." B. Prus
|
|
 |
|
"Mogę wam tylko powiedzieć to, co sami wiecie: niektóre dni to skarb. Nie ma ich wiele, ale sądzę, że w życiu każdego jest takich kilka."
|
|
 |
|
Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł, ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć. -Coco Chanel
|
|
 |
|
przystopuj trochę, długo tak nie pociągniesz- dodał. Jeszcze daję radę, za godzinę powinnam być w pracy a ja jestem z wami na imprezie, dużo kofeiny i jeszcze trochę pociągne, nie martw się. Idziemy do auta, musisz odpocząć- rzucił. Poszliśmy, nie zdąrzyłam wygodnie usiąć w fotelu a juz za chwilę usnęłam. Przebudziłam się po pół godziny. Złapał mnie za ramię- jezu, mówiłem Ci już coś o wizycie u masażysty, jutro dzwonie do mojego wujka i Cię umawiam a teraz odwaracaj się migiem. Zaczął delikatnie masować moje plecy, które bolały mnie niemiłosiernie. -Wynajmę Cię na 3 godziny jutro, jesteś idealny mówiłam mając zamknięte oczy. - Niesprawiedliwe, musisz na mnie poświęcić chociaż kilka chwil. -Dobrze, przez godzinę zajmę się Tobą powiedzialam i zaczęlismy się śmiać. Wszyscy zeszli się do auta i pojechaliśmy do domu, gdzie zdąrzylam tylko wziąć szybki prysznic i naszykować rzeczy do pracy. W drodze dostałam sms "Dasz radę mała, dzielna jesteś, jeszcze po takim masazu" -Uwielbiam Go. /olkin
|
|
 |
|
i to nie jest tak że znowu jest źle,tragicznie i że zawalił się cały mój świat.To wcale nie jest tak że leżę załamana z głową w poduszce i nie mam siły wstać by po raz kolejny pokazać życiu że kurwa potrafię i kurwa dam radę,bez względu na wszystko.Te czasy już minęły chodzi tylko o to że czasem,czasem coś pęka,czasem czuję takie ukłucia w sercu i wmawiam sobie że to każda osoba którą kiedykolwiek straciłam przypomina mi o sobie i wierzę w to,poważnie jestem święcie przekonana że tak właśnie jest. I teraz znów mam przed oczyma jego postać.Cała światłość zmienia się w ciemność,nagle zdaje sobie sprawę że nie potrafię już przywołać tembru jego głosu,boże to tak cholernie boli że nie raz nie dwa tracę oddech.Proszki uspakajające,proszki nasenne,proszki przeciwmigrenowe tyle mi po nim pozostało.Alkohol,narkotyki,urwane filmy,głośna nieobecność i ta pustka której nikt nie jest w stanie wypełnić,świadomość że nawet mając teoretycznie poukładane życie nigdy nie będę już szczęśliwą / nacpanaa
|
|
 |
|
Kiedy odniesiesz sukces, wielu wkurwi się... kiedy poniesiesz klęskę wielu się ucieszy
|
|
 |
|
Nie warto sie otwierać jak nie jesteś kogoś pewien
bo ktoś to wykorzysta i zakręci szybko Ciebie
|
|
|
|