głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika tosia3112

Przemyśl co by było  gdybyś wszystko co masz stracił w moment.

jachcenajamaice dodano: 13 kwietnia 2013

Przemyśl co by było, gdybyś wszystko co masz stracił w moment.

Jak już chcesz kłamać  przynajmniej naucz się dobrze to robić.

jachcenajamaice dodano: 13 kwietnia 2013

Jak już chcesz kłamać, przynajmniej naucz się dobrze to robić.

Niestety lęk przed utratą Ciebie  nawet Cię nie mając  okazał się większy i mocniejszy od mojego uczucia.

jachcenajamaice dodano: 13 kwietnia 2013

Niestety lęk przed utratą Ciebie, nawet Cię nie mając, okazał się większy i mocniejszy od mojego uczucia.

Nie chcę kolejnego dnia bez Twojego ciała obok mnie.

jachcenajamaice dodano: 13 kwietnia 2013

Nie chcę kolejnego dnia bez Twojego ciała obok mnie.

Ze wszystkich rzeczy wiecznych   miłość jest tą  która trwa najkrócej.

jachcenajamaice dodano: 13 kwietnia 2013

Ze wszystkich rzeczy wiecznych - miłość jest tą, która trwa najkrócej.

Najpiękniejszą rzeczą w fotografii jest to  że nigdy się nie zmienia. W przeciwieństwie do ludzi  których przedstawia.

jachcenajamaice dodano: 13 kwietnia 2013

Najpiękniejszą rzeczą w fotografii jest to, że nigdy się nie zmienia. W przeciwieństwie do ludzi, których przedstawia.

Przepraszam  że wciąż na Ciebie czekam.

jachcenajamaice dodano: 13 kwietnia 2013

Przepraszam, że wciąż na Ciebie czekam.

Z jednej strony chcę Cię mieć cholernie na własność  z drugiej nie chcę jednak Cię za nic znać.

mrs_porazka dodano: 12 kwietnia 2013

Z jednej strony chcę Cię mieć cholernie na własność, z drugiej nie chcę jednak Cię za nic znać.

Pierdole ten sentyment  będę niezależna.

mrs_porazka dodano: 12 kwietnia 2013

Pierdole ten sentyment, będę niezależna.

dzień po rozstaniu  kiedy z podpuchniętą od płaczu twarzą nie zastałam żywej duszy w domu   była tylko ta zaklejona koperta  a obok niej krótka informacja od mamy  że znalazła ją przed drzwiami  gdy wychodziła. Jego kaligrafia  moje imię na wierzchu  i treść   'z narkomanem to jest tak  że się boi. i bierze  żeby się nie bać. jak ja. jak inni. ja się bałem. bałem się  że Cię stracę  że przestaniesz mnie kochać. grzałem  bo było pięknie. i Ty byłaś. teraz Cię nie ma  a ja nie umiem przestać. pozbierać się? bez serca?' i był mój cholerny krzyk rozdzierający gardło  łzy oblewające policzki i wiadomość od wspólnego kumpla  że się zabił. każdego poranka tam staję  przyglądając się płycie nagrobnej  Jego uśmiechniętej twarzy i napisowi: tak było prościej.''

kinia10107 dodano: 11 kwietnia 2013

dzień po rozstaniu, kiedy z podpuchniętą od płaczu twarzą nie zastałam żywej duszy w domu - była tylko ta zaklejona koperta, a obok niej krótka informacja od mamy, że znalazła ją przed drzwiami, gdy wychodziła. Jego kaligrafia, moje imię na wierzchu, i treść - 'z narkomanem to jest tak, że się boi. i bierze, żeby się nie bać. jak ja. jak inni. ja się bałem. bałem się, że Cię stracę, że przestaniesz mnie kochać. grzałem, bo było pięknie. i Ty byłaś. teraz Cię nie ma, a ja nie umiem przestać. pozbierać się? bez serca?' i był mój cholerny krzyk rozdzierający gardło, łzy oblewające policzki i wiadomość od wspólnego kumpla, że się zabił. każdego poranka tam staję, przyglądając się płycie nagrobnej, Jego uśmiechniętej twarzy i napisowi: tak było prościej.''

naciągnęłam mocniej bluzę na drżące dłoni przytrzymując butelkę z piwem między kolanami.   to chore  nie?   wybełkotałam przełykając kolejny łyk. szumiało mi w głowie  lecz wyłapałam  że cicho łkam pod nosem.   zostawił mnie. to koniec  przesadziłaś  odchodzę! dupek. a mówił  że mnie kocha  nigdy mnie nie zrani.   jęknęłam podnosząc wzrok na swojego towarzysza.   jesteście cholernymi skurwielami  wiesz? i byście tylko ruchali  pili  ranili i odchodzili. dzięki za coś takiego. istne gówno.   podniósł na mnie przeszkolone łzami spojrzenie podejmując opowieść  a zanim cokolwiek załapałam kończył opowieść obejmującą całe swoje życie. to chore  łykał kolejne hausty zimnego lecha  wykurwiał na przeszłość  łkał nad tym  co jest teraz i przez tą jedną noc  nawet nie wspomniał  jak ma na imię  podczas kiedy mrok zacierał rysy Jego twarzy.

kinia10107 dodano: 11 kwietnia 2013

naciągnęłam mocniej bluzę na drżące dłoni przytrzymując butelkę z piwem między kolanami. - to chore, nie? - wybełkotałam przełykając kolejny łyk. szumiało mi w głowie, lecz wyłapałam, że cicho łkam pod nosem. - zostawił mnie. to koniec, przesadziłaś, odchodzę! dupek. a mówił, że mnie kocha, nigdy mnie nie zrani. - jęknęłam podnosząc wzrok na swojego towarzysza. - jesteście cholernymi skurwielami, wiesz? i byście tylko ruchali, pili, ranili i odchodzili. dzięki za coś takiego. istne gówno. - podniósł na mnie przeszkolone łzami spojrzenie podejmując opowieść, a zanim cokolwiek załapałam kończył opowieść obejmującą całe swoje życie. to chore, łykał kolejne hausty zimnego lecha, wykurwiał na przeszłość, łkał nad tym, co jest teraz i przez tą jedną noc, nawet nie wspomniał, jak ma na imię, podczas kiedy mrok zacierał rysy Jego twarzy.

Zamiast spać myślisz o tym dupku  który siedzi Ci w głowie i nie ma zamiaru z niej wyjść nawet na głupi spacer. Analizujesz wszystko sekunda po sekundzie. Myślisz co by było gdybyś postąpiła inaczej  gdybyś zmieniła chodź jedno słowo  jeden gest. Całą noc poświęcasz jemu. Prawda ?

kinia10107 dodano: 11 kwietnia 2013

Zamiast spać myślisz o tym dupku, który siedzi Ci w głowie i nie ma zamiaru z niej wyjść nawet na głupi spacer. Analizujesz wszystko sekunda po sekundzie. Myślisz co by było gdybyś postąpiła inaczej, gdybyś zmieniła chodź jedno słowo, jeden gest. Całą noc poświęcasz jemu. Prawda ?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć