 |
Nie przyzwyczajaj się do mnie, nie zapamiętuj mojej twarzy, nie pamiętaj ile łyżeczek cukru wsypuje do herbaty, zapomnij jak się ruszam, jak ubieram, jak pachnę. Nie przywiązuj się do mnie - ja mam w zwyczaju uciekać.
|
|
 |
ona nie zna się na psychologii, ale potrafi czytać z ust. ona kocha porządek, ale w jej pokoju ciężko cokolwiek znaleźć. ona zawsze mówi prawdę, która brzmi gorzej od kłamstwa. ona potrafi kochać. ona zawsze patrzy w oczy, ale nikt jej nie rozumie. ona kocha kwiaty, ale nie umie się nimi zajmować. ona ufa ludziom, ale często tego żałuje. ona kocha się śmiać, lecz bardzo często płacze. ona ucieka od przeszłości, ale często pragnie cofnąć czas. ona nie wierzy w cuda, ale gdy spada gwiazda - myśli życzenie. ona tyle razy trzaskała drzwiami, ale zawsze wracała. codziennie widzę ją w lustrze.
|
|
 |
`Cierpienie i ból nieodłącznie towarzyszą szerokim horyzontom myślowym i głęboko współczującemu sercu..
|
|
 |
potrzebuję Ci opowiedzieć o tym, co właśnie zmienia się w moim życiu,
ale wiem, że nie chcesz słuchać.
|
|
 |
jest taki dzień , że po prostu , w pewnym momencie , musisz się , kurwa , rozpłakać . Nie tłumaczac nikomu dlaczego , tak najprościej , łatwiej .
|
|
 |
A w snach? Znów jesteśmy razem
|
|
 |
a kiedy w końcu udaje Ci się zakończyć pewien etap, historię z Twojego życia, wtedy nagle czujesz pustkę. pustkę tak ogromną, że stajesz się inną osobą. nową, z nowymi doświadczeniami, popełnianymi błędami. czujesz, jakby ktoś pozbawił Cię czegoś ważnego, choć tak długo próbowałeś to zakończyć
|
|
 |
a co byś zrobił, gdybyś mógł cofnąć czas? zrobiłbyś to dobrze, czy spieprzył jeszcze raz
|
|
 |
jak byłam mała, to miłość znaczyła dla mnie tyle, co gdzieś znaleziona stokrotka, która potem zwiędła, prawie nic. miłość to była mama i tata, Ken i Barbie, książę i królewna. kiedy ktoś się całował, robiłam śmieszną minkę, mówiłam fuj i odwracałam głowę. nie śniłam o niej, nawet nie myślałam. nie chciałam, żeby jakiś chłopak mnie przytulał. ważniejsze było układanie mebli w domku dla lalek i skakanie po kałużach. teraz wszystko się zmieniło. kiedyś, nigdy nie oddałabym lizaka za spędzenie z Tobą czasu. teraz, za 5 minut przy Tobie oddałabym cały świat
|
|
 |
czasem człowiek tak bardzo przywiąże się do innej osoby, że po wielu miesiącach nieobecności przeżywa wszystko tak samo, jak na początku jego odejścia
|
|
 |
'[...] był z innego materiału, przechodził obok nas, ale do nas nie należał. Nie należał także do siebie samego..
|
|
 |
'Spójrz na mnie jakbyś miał mnie widzieć ostatni raz, nie dotknąć nigdy już..
|
|
|
|