 |
W moim sercu jest wiele ran, które już dawno pokryły się bliznami. Wydatowane na ścianach wspomnienia pozostaną na zawsze przypominając o wszystkim co ukształtowało mój charakter. Nie żałuję niczego, bo każde zdarzenie nauczyło mnie czegoś nowego doprowadzając do miejsca, w którym jestem. Dziś jestem kompletną osobą, która pomimo burzliwej przeszłości twardo stąpa po cienkim gruncie brudnego świata. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Tydzień temu podjęłam najtrudniejszą decyzję w moim życiu. Były chwilę zwątpienia, siadanie w łazience i płacz. Pamiętasz? Wycierałas mi rozmazany tusz, który spływał w dół twarzy. Od tygodnia mieszkamy razem, zasypiam i budze się przy Tobie, jeden tydzień wystarczył bym poczuła się najszczęśliwsza na świecie. Kocham Cię i nie chce już nikogo innego w moim życiu, po prostu. Boje się jak cholera tego dnia, że wszystko runie. Ale co ma być to będzie. Jesteś całym moim światem, wszystkim. Proszę, zostań na zawsze już/ASs
|
|
 |
Myślałam, że nie będę umiała się tutaj odnaleźć, że będę "bała" się wyjść nawet do toalety, a tymczasem przyjęli mnie tu jak swoją, mamka traktuje jak własną córkę, a z siostrą i bratem złapałam zajebisty kontakt. Nie ma taryfy.ulgowej, mam obowiązki jak każde z Nich. Czy żałuję tej decyzji? Nie, ale mogłam to rozegrać inaczej, ale ns szczęście jest ok. Uwielbiam tą rodzine, swoje życie w tym.momencie. A Jego kocham całą sobą. Nie chce już niczego zmieniać/ASs
|
|
 |
I znowu zasnę wtulona w Twoje ramiona, obudze się kiedy będziesz na mnie spoglądał. Znowu wyszeptasz mi jak bardzo mnie kochasz. Znowu. Kocham Cię jak nie wiem co. Proszę, zostań już na zawsze przy mnie. Nie chce przy nikim innym się już budzić < 3/ASs
|
|
 |
Uwielbiam jak wieczorem wtulasz się we mnie i zasypiasz, jak rano budze Cię buziakiem do pracy, a później czekam z obiadem aż wrócisz. Uwielbiam wszystko co z Tobą związane. Te rozmowy przed snem, kiedy lezymy przytuleni. Kocham Cię całą sobą < 3/ASs
|
|
 |
Jak można być aż takim, żeby postawić wybór. Jak można nie liczyć się tak bardzo z uczuciami własnego dziecka. Chyba w tym momencie rozumiem jak czuł się mój brat 2,5 roku wstecz. Myślicie, że opuszczę głowę i przyznam Wam rację? Nie, tak napewno nie będzie, mam już tego dosyć. Całe życie prowadzicie mnie za rękę wybierając znajomych i kierując moimi uczuciami. Ale ja już nie mam dłużej siły. Może będę żałować, a może właśnie ułoże sobie życie, ale podjęłam decyzję po dwóch zarwanych nocach - wybieram Jego./ASs
|
|
 |
Chujce jebane, skurwysyny pierdolone zajebali zasięg. I to w trakcie poważnej rozmowy. -,-/ASs
|
|
 |
Najtrudniejsza rozmowa i prawdopodobnie najtrudniejsza decyzja w moim życiu. Czas w końcu to skończyć. Kocham Cię i dobrze wiem, że Ty mnie też. A razem sobie poradzimy ze wszystkim. I w końcu to udowodnie, boję się tego co się dzisiaj stanie, ale jestem tego pewna w 100%, tak jak jestem pewna Ciebie./ASs
|
|
 |
Mam tylko nadzieję, że raz na zawsze znikniesz z mojego życia. Zdania już nie zmienie, za dużo się dowiedziałam. Za dużo./As
|
|
 |
Dwie inne osobowości, dwa inne światy, które zetknęły się nie wiadomo dlaczego. Jedno ich łączy, niby nic a jednak, kochają się niesamowici mocno. Oboje. Nieraz ciche dni,a nieraz miliony rozmów, ale już nie wątpie w Ciebie i Twoją miłość. Jestem jej całkowicie pewna, Twoje łzy, których się nie wstydziłeś, Twoje kocham wypowiadane poprzez nie. Cała Twoja osoba jest dla mnie cholerną zagadką, ale nie wycofałam się, z każdym dniem poznajemy się coraz bardziej, coraz bardziej tęsknimy, coraz bardziej kochamy. Jesteśmy siebie pewni, a to jest najwspanialsze./ASs
|
|
 |
W końcu mam spokój i jest mi z tym zajebiście ;)/ASs
|
|
 |
Kac moralny..Zawsze muszę coś spierdolić .. Byli wszyscy wczoraj , no prawie wszyscy. No i co ? Jednego olałam bo chciałam się bawić sama, bo był tam niedaleko ten kolejny, który był mi można powiedzieć przez pewien czas bliski... Z kolegą, z którym miałam pogadać widzialam się tylko raz na całej imprezie .. No i zjebalam, pomimo tego,że wiedzialam jak bardzo się wstydził do mnie podejść. To była chwila przechodzę podnoszę wzrok on tam stoi , uśmiecham się mówię cześć..On zaskoczony moim widokiem chciał podejść. Nagle wszystko było przeciwko temu z jednej strony ciagnie mnie za reke przyjaciółka . Nagle słysze jak ktos mnie wołała, podbiega do mnie przytula i ciągnie w inną stronę ja w szoku nie wiem co mam robić .. Kolegaa,, który chciał pogadać juz poszedł.. A dziś zupełnie brak sił na nic, jak zwykle wszystko popsułam . /lokoko
|
|
|
|