 |
"Może kiedyś opowiem Ci to wszystko. Usiądziemy w przytulnej kawiarni, przy kawie, a ja już bez żadnych emocji, ale z sentymentem powiem, jak było naprawdę. Tak. Kiedyś postaram się streścić Ci te kilka lat tęsknoty."
|
|
 |
Czasami trzeba wyjechać daleko, by zobaczyć siebie i swoje życie z innej perspektywy.
|
|
 |
"Musi Ci przyświecać podstawowa zasada: uciekasz, ale ma to być ucieczka do przodu, więc, na miły Bóg, dziewczyno, zajmij się wreszcie sobą. Skończ z myśleniem o człowieku, który o Tobie nie pomyślał ani przez moment, kiedy zaspokajał swoje doraźne zachcianki. Rozwijaj się, ruszaj, rób to, na co miałaś ochotę, a o czym zapomniałaś. Każda aktywność jest lepsza niż kanapa plus rozpacz. Zakończenie tej na wskroś chorej relacji nie ma Cię uwstecznić, tylko dać Ci kopa do przodu. Wybierz sobie płaszczyznę, której doskonalenie dałoby Ci największą satysfakcję, i ruszaj. Obojętne, czy to będzie Twój wygląd, warsztaty fotograficzne, pisarskie, haft krzyżykowy, czy wolontariat w schronisku dla psów. Postaw sobie cel i go zrealizuj."
— Maja Friedrich ‘Moje dwie głowy’
|
|
 |
Mam nadzieje, że szybko dobijemy 22 000 tysięcy. Dziękuję :)
|
|
 |
Szukamy siebie zawsze nie tam, gdzie trzeba:
Przeszłość, przyszłość.
A ucieka nam piękno... czego?
Teraz trzeba to zmienić, szybko.
Nie raz dajemy się dobijać opiniom,
Bierzemy je za rzeczywistość naszą.
Bo nie wiemy, że je można ominąć
I żyjemy tak we wszystko włażąc.
Samoocena upaprana od stóp do głów,
Stoi przywiązana do cudzych słów.
Ile może to trwać, po grób?
Ile lat snuć się można jak trup?
Każdy z nas jest własnym guru,
Sami przysparzamy sobie masę bólu.
Czas otworzyć tę bramę na środku muru
I obudzić to światło w duchu.
Bez miłości i szacunku do siebie
Zostaniemy ofiarami, które szykują pętle.
Na co? Na same siebie,
Ale wierzę, że drzwi dobrych dni nigdy nie są zamknięte.
|
|
 |
Aż pewnego dnia wreszcie pierwszy element
Trafił na swoje miejsce i zbudził to coś - świadomość.
Nie jesteśmy tylko zbitką tkanek.
Zobacz sam, jak to wszystko zgrane.
Czasem brak perspektywy nam,
Ale na bank to nie tylko przypadek.
Głęboko w sobie zakopaną mamy tę prawdę o sobie samych,
Zapomnianą aż tak, że nie dowierzamy.
|
|
 |
Nie ma sytuacji bez wyjścia. Nie ma czegoś takiego jak koniec i kropka. Nie zawieszasz się i nie stajesz w miejscu na dłuższy czas, tylko dlatego, że coś nie wyszło. Zawsze jest inna opcja. Musisz się tylko rozejrzeć, czegoś się chwycić. Może wystarczy odwrócić się za siebie? Znaleźć popełniony błąd i wyciągnąć wnioski. To nie jest tak, że upadasz, wstajesz i patrzysz pozytywnie do przodu. To, co zawaliłeś miało swój błąd w podstawach i to wszystko zostało gdzieś z tyłu, zakopane pod "będzie dobrze" i "nie wracaj do przeszłości". Uwierz, musisz to zrobić. Musisz się cofnąć, zrozumieć i uciekać ile sił w nogach. Wyciągasz z tej przeszłości wnioski i naginasz do przodu, wtedy możesz zacząć od nowa, dostrzec inne opcje, zrobić to wszystko poprawnie, po swojemu, dokładnie tak, jak miało być wcześniej. [ yezoo ]
|
|
 |
"Jeśli tak bardzo kochałaś niewłaściwą osobę, wyobraź sobie jak bardzo kochałabyś tą właściwą."
|
|
 |
Kolejna ostatnie trzy tygodnie i powrót do codzienności, obowiązków i egzaminów. Od jutra w końcu urlop, planów brak. Jedyne o czym marze to spokój.
|
|
 |
Przede wszystkim przypominam sobie uczucia, które mi towarzyszyły. (...) Oglądamy albumy nie po to, żeby oglądać osoby, które są na zdjęciach, bo my je mamy w głowie, my chcemy wrócić do uczuć. Czuję te emocje i wiem wtedy doskonale, że to był ważny okres w życiu. Nawet jeśli się zakończył porażką, zmianą.
|
|
|
|