 |
Patrzysz na świat tak pogodnie,
znów pobrudziłaś spodnie.
Spadł Ci smoczek – podnieś.
Dawno powinnaś pożegnać się ze smoczkiem,
ale wiesz jesteś moim oczkiem w głowie, więc
jak być twarda wobec płaczu dziecka,
tak nas może zmiękczyć jedna łezka.
Rozpacz w sekundę zmienia się w radość,
rzucasz ‘przepraszam’, tak mam do tego słabość.
Nabieram się na to za każdym razem,
kolejny raz puszczam Ci wszystko płazem.
Nie pochwaliłaby tego Twoja mama,
nie pochwaliłaby tego Super Niania.
|
|
 |
Prawidziwa miłość to nie są kwiaty, prezenty i fajerwerki, tylko codzienna wzajemna troska i obecność. To jest istotą miłości, tej prawdziwej miłości. Łatwo rozpoznać ludzi, którzy się naprawdę kochają, a wiesz dlaczego? Bo są dla siebie najważniejsi i nie ma na swiecie niczego co mogłoby tę uwagę od nich odwrócić.
|
|
 |
t-pain - take your shirt off ..
|
|
 |
mirami feat. vovazil vova - sexualna ..
|
|
 |
najważniejsza sztuka życia; uśmiechać się zawsze i wszędzie, nie żałować tego co było, i nie bać się tego co będzie.
|
|
 |
Pewnego dnia uczucia bawiły się w chowanego.Na początku ustaliły, że kryje miłość, więc zaczęła liczyć. Nadzieja schowała się w chmurach,Piękno w tafli wody, strach w dziupli w drzewie,skromność pod kamieniem, a szaleństwo w krzaku dzikiej róży. Miłość doliczyła do 100 i zaczęła szukać. Znalazła nadzieje,strach,piękno,skromność.. Ale gdy szukała szaleństwa jedna z gałązek dzikiej róży uderzyła ją w twarz i wykuła jej oczy. Szaleństwo czując się winnie obiecało, że zawsze będzie jej towarzyszyć.Od tej pory miłość jest ślepa a prowadzi ją szaleństwo.'
|
|
 |
' Kiedy wydaje ci się że wszystko się skończyło wtedy dopiero wszystko się zaczyna !!
|
|
 |
najpierw podoba Ci się - tylko tyle. później zauważasz , że obchodzi Cię to z kim gada , jakie ma koleżanki. kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny - chociaż jeszcze wypierasz się , że pod żadnym pozorem On Ci się nie podoba. w końcu przyznajesz przyjaciółce - zauroczenie. trwa to dość długo. jest oglądanie się za Nim na ulicy, śledzenie Jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. w końcu zaczynasz czuć , że serce inaczej pyka - kochasz Go, ale udajesz przed sobą , że to nie prawda. bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie , że Go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez Jego widoku. cały ten proces tylko po to , by później się dowiedzieć jak bardzo On kocha inną ..
|
|
 |
rzucić, to wszystko i uciec. zacząć żyć od nowa. z nową etykietką. bez opinii, na starcie. bez ludzi, którzy kładą Ci kłody pod nogi. bez problemów, bez rutyny. bez abstrakcyjnej nadziei na lepsze jutro. chcę uciec. ale nie mogę. dalej tkwię, w tym zakichanym, szklanym, pudełku, zwanym życiem. stąd, nie ma wyjścia. nawet śmierć, jest zbyt bezszelestna, by pomóc.
|
|
 |
Są chwile, gdy samotnie spadam w dół,
to są dni, kiedy nie mam sił, świat pęka w pół,
i nikt nie wie kim jestem, dokąd idę, czy jeszcze,
dziś samotny, stoję przed tobą ciągle jeszcze żyje, wierzę i jestem.
|
|
 |
Tylko ja mogę siedzieć i bez sensu gapić się w dal. wypić trzy szklanki mleka i mieć ochotę na więcej. rozmawiać pół godziny o rzeczach, o których nie mam zielonego pojęcia. przejść centrum handlowe wzdłuż, wszerz i dalej nic nie kupić twierdząc, że nie uszyli na mnie nic odpowiedniego. siedzieć przez pół nocy z laptopem na kolanach i pisać. pięć razy pod rząd oglądać ten sam film. z premedytacją wjechać na czwarte piętro i udawać, że się pomyliłam. zrobić 50 zdjęć i nie wybrać żadnego. czytać mądre artykuły i udawać, że je rozumiem. Tylko ja mogę tęsknić za kimś, kogo praktycznie nie znam. Tylko ja potrafię tak wszystko popsuć. I tylko ja mogę mieć takie szczęście.
|
|
 |
Cały czas poznaję siebie od nowa . Od pewnego czasu inna dziewczyna mająca inne zasady . To już nie ta sama co kiedyś , jakby się mogło niektórym wydawać . To życie mnie tak zmieniło ... to ból który mi tak wiele osób zadało , To strach , z którym musiałam zmierzać się codziennie , To kłamstwa które mnie cały czas otaczały, To łzy , które nie raz po mych policzkach spływały , To ta niepewność ... nieświadomość i żal , I nadzieja, z którą żyło się jakby lepiej , Ale tylko przez chwilę .
|
|
|
|