głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika tojesttenstyl

jest taka jedna zasada w miłości: wszystko jest wszystkim  a zdrada to zdrada.

nowezsieodwal dodano: 13 grudnia 2010

jest taka jedna zasada w miłości: wszystko jest wszystkim, a zdrada to zdrada.

rozpuszczona księżniczka . mała  wredna dziewczynka . pechowa szczęściara . .. cholernie wrażliwa . cholernie obojętna .    brazowooka1990

nowezsieodwal dodano: 13 grudnia 2010

rozpuszczona księżniczka . mała, wredna dziewczynka . pechowa szczęściara . .. cholernie wrażliwa . cholernie obojętna . // brazowooka1990

  Kocham Cię.   Też mnie kocham.   ad4a

nowezsieodwal dodano: 13 grudnia 2010

- Kocham Cię. - Też mnie kocham. / ad4a

Mam wyjebane na to  że komuś nie podoba się moja smutna mina i krzyczy mi bym nie smuciła. to co do chuja  mam szczerzyć zęby jak popierdolona gdy czuję się tak cholernie źle?   chokoreeto

nowezsieodwal dodano: 13 grudnia 2010

Mam wyjebane na to, że komuś nie podoba się moja smutna mina i krzyczy mi bym nie smuciła. to co do chuja, mam szczerzyć zęby jak popierdolona gdy czuję się tak cholernie źle? / chokoreeto

Mam wyjebane na to  że komuś nie podoba się moja smutna mina i krzyczy mi bym nie smuciła. to co do chuja  mam szczerzyć zęby jak popierdolona gdy czuję się tak cholernie źle?   chokoreeto

nowezsieodwal dodano: 13 grudnia 2010

Mam wyjebane na to, że komuś nie podoba się moja smutna mina i krzyczy mi bym nie smuciła. to co do chuja, mam szczerzyć zęby jak popierdolona gdy czuję się tak cholernie źle? / chokoreeto

Mówiła  że jest przeziębiona. Tylko  że to przeziębienie było czystą depresją.    amazzing

nowezsieodwal dodano: 13 grudnia 2010

Mówiła, że jest przeziębiona. Tylko, że to przeziębienie było czystą depresją. // amazzing

Żyję na krawędzi ten ciężar jest ogromny  Modlę się nieraz do Tego na górze  By we wzburzeniu nie wyskoczyć  Z okna na podwórze  Może w innym wymiarze  Życie pokaże  Teraz zasuwam dalej tak jak umysł mi każe

nowezsieodwal dodano: 13 grudnia 2010

Żyję na krawędzi ten ciężar jest ogromny Modlę się nieraz do Tego na górze By we wzburzeniu nie wyskoczyć Z okna na podwórze Może w innym wymiarze Życie pokaże Teraz zasuwam dalej tak jak umysł mi każe

Bo kpie sobie z życia  I śmieje się ze śmierci ..

nowezsieodwal dodano: 13 grudnia 2010

Bo kpie sobie z życia I śmieje się ze śmierci ..

Bo kpie sobie z życia  I śmieje się ze śmierci ..

nowezsieodwal dodano: 13 grudnia 2010

Bo kpie sobie z życia I śmieje się ze śmierci ..

Całe moje życie to jebane wielki dno .

nowezsieodwal dodano: 13 grudnia 2010

Całe moje życie to jebane wielki dno .

Nie cieszą mnie już zasrane promienie słońca . .

nowezsieodwal dodano: 13 grudnia 2010

Nie cieszą mnie już zasrane promienie słońca . .

kłóciliśmy się. wyzywałam Cię od najgorszych. dostałeś kilka razy ode mnie w twarz. nie żałowałam  kiedy wyszedłeś trzaskając drzwiami. byliśmy kwita. płakałam  ale to nie miało dla mnie żadnego znaczenia. łzy w moim życiu stały się równie neutralną czynnością co mycie zębów. płacz w porównaniu do tego uczucia które mnie przepełniało  kiedy odebrałam telefon od jakiegoś starszego  zachrypniętego policjanta  mówiącego mi  że zginąłeś w wypadku  są niczym. uczucie  które rozdzierało moje wnętrzności od środka. to paskudne uczucie  jakby Twoją klatkę piersiową przygniatało coś w rodzaju kilkudziesięcio kilogramowego głazu. nic nie równa się ze świadomością  że moje ostatnie słowa  które skierowałam w Twoją stronę  brzmiały  'życzę Ci  aby Cię szlag trafił!' te niewyobrażalne wyrzuty sumienia  jak gdybym to ja była sprawczynią tego wypadku. jak gdybym to ja zajechała Ci tą cholerną drogę.

abstracion dodano: 13 grudnia 2010

kłóciliśmy się. wyzywałam Cię od najgorszych. dostałeś kilka razy ode mnie w twarz. nie żałowałam, kiedy wyszedłeś trzaskając drzwiami. byliśmy kwita. płakałam, ale to nie miało dla mnie żadnego znaczenia. łzy w moim życiu stały się równie neutralną czynnością co mycie zębów. płacz w porównaniu do tego uczucia które mnie przepełniało, kiedy odebrałam telefon od jakiegoś starszego, zachrypniętego policjanta, mówiącego mi, że zginąłeś w wypadku, są niczym. uczucie, które rozdzierało moje wnętrzności od środka. to paskudne uczucie, jakby Twoją klatkę piersiową przygniatało coś w rodzaju kilkudziesięcio kilogramowego głazu. nic nie równa się ze świadomością, że moje ostatnie słowa, które skierowałam w Twoją stronę, brzmiały; 'życzę Ci, aby Cię szlag trafił!' te niewyobrażalne wyrzuty sumienia, jak gdybym to ja była sprawczynią tego wypadku. jak gdybym to ja zajechała Ci tą cholerną drogę.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć