  |
Wiesz jak to jest kiedy pęka ci serce ? -przecież nadal się żyję, piję herbatę, bierze prysznic, czyta książki, czasem nawet się uśmiecha. Z tym, że każda z tych czynności nie ma najmniejszego sensu, rozumiesz ?
|
|
 |
. czas goi rany ? . kto tak powiedział ? . na tym pieprzonym betonie wciąż leżą wspomnienia . ~~~~~~> . Sitek .
|
|
 |
. zniszczona psychika . przez kogo ? . nie pytaj . ~~~~~~> . Sitek .
|
|
 |
. nie ucz mnie jak żyć , bo życia mam potąd . ~~~~~~~> . Sitek .
|
|
 |
. prawda boli . szczerze ? . dziś już nie chciałbym jej odkryć . ~~~~~~> . Sitek .
|
|
  |
wieczorami przesiadywaliśmy na plaży pijąc zimne piwo, ogrzewając sie pocałunkami i tuląc sercami. ~schooki~
|
|
  |
umówiliśmy sie na ławkach. Siedział na oparciu z głową spuszczoną w dół. Zmieszana podeszłam do niego i powiedziałam: - No hej. co chciałeś, bo sie spiesze - Cześć. mam pewnie problem - No jaki? - Bo wiesz.. no z taką jedną dziewczyną.. - Ale mów konkretniej. - Poznałem ją już dawno, zakochałem sie i kocham nadal. ale ona.. - No ale ona. co? - No właśnie sam nie wiem, czy coś jeszcze do mnie czuje - Porozmawiaj z nią szczerze - Ale wiesz, to nie takie proste. nie chce jej zranić. ona duzo przeszła a te słowa mogą ją zaboleć, bo juz kiedyś robiłem jej nadzieje. Ale teraz kocham, kocham ją napewno.. Usiadłam obok niego i chwile milczeliśmy, złapał mnie za ręke po czym powiedziałam z uśmiechem na twarzy : - Ja Ciebie też.. ♥ ~schooki~
|
|
  |
fajnie jak nie daje żadnego znaku życia, jak nie odpowiada na wiadomości, jak odrzuca połączenia, jak olewa po całości. -.- ~schooki~
|
|
 |
. to prawie nas zabiło , serce mocniej zabiło . była adrenalina , było ostro i chyba nas poniosło . to chyba nas przerosło . ~~~~~~> . Mezo .
|
|
 |
. kiedyś zmierzałem do szczęścia , dziś nie wiem sam gdzie biegnę . ~~~~~~> . Miuosh .
|
|
 |
. jak ten kretyn wierzyłem w Twoje szepty i byłem gotów oddać im się bez reszty - wierz mi . aż Twój głos nagle zniknął i nawet nie było mi specjalnie przykro . ~~~~~~> . Miuosh .
|
|
|
|