 |
innych nałogiem są fajki , alkohol i td a twoim nałogiem jest patrzenie na łzy niewinnych dziewczyn .
|
|
 |
miłość to cos czego nie da się opisać coś co w nas wzbudza ogromne emocje ktore nie raz pchają nas do głupot , a za razem uczucie ktore sprawia nam wielki ból .
|
|
 |
Moje marzenie ? owtorzyc ludziom oczy na swiat i pokazac im ze są rzeczy ciekawsze od narkotykow i innych pierdoł ktore nam podobno " pomagają " ze stresami , najlepszym lekiem na dołka , miłosnego kaca i tym podobne są wedłog mnie zdrowie i rozsądek ale to tylko 1 % na 1000 000 ludzi tak mysli , bo reszta wogole nie wie co to znaczy .
|
|
 |
wszyscy się smiejemy z młodych nastoletnich matek ale tak naprawde to nie ich wina ze zrobiły to bo były zaslepione przez miłość , wy wolicie się z nich wyśmiewać , a one przez to cierpią , no ale huj przeciez zyjemy w 21 wieku zyjemy w epoce plastikow gdzie nikogog nie obchodzi szczescie innych ludzi .
|
|
 |
teraz pewnie myślisz ze tonę w morzu łez z myślą że do mnie wrócisz a tak naprawde zapalam 3 papierosa i się smieje .
|
|
 |
jeden jedyny gest moze teraz opisac to co do ciebie czuje , ale jak narazie zastanawiam się czy wybrać pocaunek czy wole plaskacz
|
|
 |
trudno zaufać a potem skłamać .
|
|
 |
a teraz szepnij mi cichutko do ucha ze jestem byłam i nie będe tą jedyną .
|
|
 |
Jaki z tego morał?
1.Każdy, nawet najlepszy i najidealniejszy książę to świnia i zostawi Cię prędzej, czy później.
2.Jak zabijasz, to przynajmniej ukryj ciało, bo wszyscy się dowiedzą i skończysz tak jak królowa Cesia.
|
|
 |
Onufry był bardzo romantyczny, miły, wspaniały jednym słowem. Ale po kilku miesiącach zaczęło się źle z nim dziać. Zaczął pić za dużo wina, i prawie cały czas chodził pijany. Zdradzał królową Cesię i ignorował ją. Była bardzo nieszczęśliwa. Pewnego razu zobaczyła Onufrego z młodą dziewczyną. Bardzo się zezłościła i zabiła oboje. Kiedy wszyscy dowiedzieli się o morderstwie królowej Cesi, musieli zamknąć ją w więzieniu. Siedzi tam po dziś dzień, torturowana za morderstwo, a jej krzyki niosą się daleko po królestwie.(cz.5)
|
|
 |
Królewna patrzyła zdumiona na niego i czekała, aż królewicz coś powie. Ale on nie powiedział nic. Posadził ją na koniu i szybko pojechał do miasta. Król był bardzo szczęśliwi w uratowania córki i ofiarował księciu jej rękę i całą resztę.
Po ślubie książę Onufry zabrał Cesię do swojego zamku. Urządził wielki bal, na którym było dużo wina, kurczaków, sałatek i innych tego typu rzeczy. królewna była bardzo szczęśliwa, bo w końcu miała swojego wymarzonego księcia. (cz.4)
|
|
|
|