|
wciąż uwielbiam wykradać się w środku nocy z domu. wciąż uwielbiam spędzać z 'J' całe noce, jeździć Jego autem, rozmawiać o głupotach, robić wspólne przypały i śmiać się z byle czego. // n_e
|
|
|
Jedna z większych życiowych przykrości: moment, w którym rezygnuje z ciebie ktoś, z kogo ty nie potrafisz.
|
|
|
Pierdol zwłoke, co ma wisieć nie utonie, Sam powiedziałeś start no to sam powiesz koniec.
|
|
|
nalewam drugą szklankę, żeby nie była pusta jak pokój, moje serce i słowa w Twoich ustach.
|
|
|
Mogę dać Tobie wszystko i być Tobie tak bliskim I chcę tylko Ciebie w zamian, bo to Ty jesteś tym wszystkim..
|
|
|
związek z nim nie tylko nauczył mnie, że płacz po nocach w poduszkę nic nie daje. dotarło do mnie, że lepiej się nie przyzwyczajać, nie przywiązywać, nie zapamiętywać. najlepiej jest mieć na wszystko wyjebane, tak bardzo jak tylko jest to możliwe.
|
|
|
|
lizaki zamieniły się na papierosy, niewinne stały się dziwkami . praca domowa umarła śmiercią naturalną, a telefony są używane w klasie . cola zamieniła się w wódkę, a rowery w samochody . niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki seks . pamiętasz, kiedy zabezpieczać się znaczyło włożyć na głowę plastikowy hełm ? kiedy najgorsza rzecz, którą mogłaś usłyszeć od chłopaka to, że jesteś głupia . kiedy ramiona taty były najwyższym miejscem na ziemi, a mama była największym bohaterem . twoimi największymi wrogami było twoje rodzeństwo . kiedy w wyścigach chodziło tylko o to kto pobiegnie najszybciej . kiedy wojna oznaczała tylko grę karcianą . kiedy wkładanie krótkiej spódniczki nie oznaczało, że jesteś suką . jedynymi narkotykami było lekarstwo na kaszel, a zioło oznaczało pietruszkę, którą mama wrzucała do zupy ? najgorszy ból jaki czułeś to pieczenie zdartych kolan i łokci i kiedy pożegnania oznaczały tylko do zobaczenia jutro . dorosłość, dlaczego nie mogliśmy się jej doczekać ?
|
|
|
odprowadził ją pod drzwi jej domu, dał kilka całusów na pożegnanie i zabrał jej ulubione słuchawki, bo stwierdził, że lepiej będzie mu się wracało do domu. :) // n_e
|
|
|
czujemy to samo i to łączy nasze dusze w jedno ciało i wcale nie muszę leżeć na Twej skórze co rano.
|
|
|
Już nikt za twoje kłamstwa nie będzie ci klaskał , czujesz? tak smakuje porażka .."
|
|
|
Zaraz dzwonię na policję i zgłaszam śmierć, bo Ty po prostu mnie dobijasz.
|
|
|
Wiem że zatęsknisz, że w głębi serca nadal coś do mnie czujesz. Kiedyś mnie wspomnisz i pomyślisz: kurde, szkoda że z ciebie zrezygnowałem. Może i kiedyś będziesz chciał mnie odzyskać, ale to by było bez sensu. Nie doceniłeś mnie kiedy byłam, nie starałeś się o mnie. Moja miłość do ciebie z każdym dniem wygasa, zabardzo raniłeś, a także byłam zazdrosna. Zakończyłam swoje cierpienie, zakończyłam to wszystko co się zepsuło, wiedziałam że już tego nie naprawie. Teraz może czasami sobie wspominam to wszystko i jestem ciekawa co tam u ciebie, co teraz robisz. Wiem że muszę zapomnieć, bo ty już zapomniałeś...
|
|
|
|