głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika to_mowie_ja

 Nie ścigaj człowieka  który postanowił od Ciebie odejść. Nie proś  żeby został. Nie błagaj o litość. On pojawił się w Twoim życiu tylko po to  żeby obudzić w Tobie to  co było uśpione. Muzykę  z której nie zdawałeś sobie sprawy. Jego misja jest zakończona. Podziękuj mu i pozwól odejść. On miał tylko poruszyć strunę. Teraz Ty musisz nauczyć się na niej grać.

yezoo dodano: 6 października 2012

"Nie ścigaj człowieka, który postanowił od Ciebie odejść. Nie proś, żeby został. Nie błagaj o litość. On pojawił się w Twoim życiu tylko po to, żeby obudzić w Tobie to, co było uśpione. Muzykę, z której nie zdawałeś sobie sprawy. Jego misja jest zakończona. Podziękuj mu i pozwól odejść. On miał tylko poruszyć strunę. Teraz Ty musisz nauczyć się na niej grać."

To niedorzeczne  w jaki sposób zachowuje się moje wnętrze.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 5 października 2012

To niedorzeczne, w jaki sposób zachowuje się moje wnętrze. / nieracjonalnie

Nie wierzę w siebie  w swoje możliwości  nie wierzę  że jestem w stanie coś osiągnąć  coś naprawdę wartościowego  tak bardzo się boję.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 5 października 2012

Nie wierzę w siebie, w swoje możliwości, nie wierzę, że jestem w stanie coś osiągnąć, coś naprawdę wartościowego, tak bardzo się boję. / nieracjonalnie

To niesprawiedliwe i zarazem bolesne  zabraniane jest nam to  co wydaje się być jak powietrze.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 5 października 2012

To niesprawiedliwe i zarazem bolesne, zabraniane jest nam to, co wydaje się być jak powietrze. / nieracjonalnie

5:30. cztery ściany pokoju rozsadza muzyka  która automatycznie załącza się by mnie obudzić. otwieram oczy i po omacku odnajdując pilot  wyłączam radio. ciepło  które tkwiło pod kołdrą  teraz miesza się z chłodem panującym w pokoju. otwieram szeroko okno. miasto jeszcze śpi. nikotyna wydobywająca się z moich płuc powoli się rozprzestrzenia. schodzę na dół. nieubrana i nieuczesana. otwieram lodówkę  która oprócz mleka i żółtego sera jest pusta. siadam na blacie szafy  a z błękitnych oczu mimowolnie spływa łza. wiesz dlaczego? bo dawniej schodząc do kuchni na stole czekały na mnie pyszne kanapki i karteczka   smacznego słońce. przyjdę po Ciebie po szkole. kocham Cię.     yezoo

yezoo dodano: 5 października 2012

5:30. cztery ściany pokoju rozsadza muzyka, która automatycznie załącza się by mnie obudzić. otwieram oczy i po omacku odnajdując pilot, wyłączam radio. ciepło, które tkwiło pod kołdrą, teraz miesza się z chłodem panującym w pokoju. otwieram szeroko okno. miasto jeszcze śpi. nikotyna wydobywająca się z moich płuc powoli się rozprzestrzenia. schodzę na dół. nieubrana i nieuczesana. otwieram lodówkę, która oprócz mleka i żółtego sera jest pusta. siadam na blacie szafy, a z błękitnych oczu mimowolnie spływa łza. wiesz dlaczego? bo dawniej schodząc do kuchni na stole czekały na mnie pyszne kanapki i karteczka " smacznego słońce. przyjdę po Ciebie po szkole. kocham Cię. " [ yezoo ]

 Okrutne dla oczu   widzieć sposób  w jaki sprawia  że się uśmiechasz. Okrutne dla oczu   obserwowanie jak przytula to  co kiedyś było moje.

nieracjonalnie dodano: 4 października 2012

"Okrutne dla oczu - widzieć sposób, w jaki sprawia, że się uśmiechasz. Okrutne dla oczu - obserwowanie jak przytula to, co kiedyś było moje."

Zanim powiemy sobie o trzy słowa za dużo obejmij mnie swoimi ramionami  mocno  tak bardzo  że nie będę w stanie przez najbliższe dni wytępić Twoich perfum. Proszę  przytul mnie  nie obiecuj wiele  tylko złap mnie za dłonie  nie patrz mi w oczy  to zbyt bardzo uzależnia. To absurdalne w jakim stanie teraz jestem  co jestem w stanie zrobić i o czym myślę  gdy Ty nie jesteś przy mnie..   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 4 października 2012

Zanim powiemy sobie o trzy słowa za dużo obejmij mnie swoimi ramionami, mocno, tak bardzo, że nie będę w stanie przez najbliższe dni wytępić Twoich perfum. Proszę, przytul mnie, nie obiecuj wiele, tylko złap mnie za dłonie, nie patrz mi w oczy, to zbyt bardzo uzależnia. To absurdalne w jakim stanie teraz jestem, co jestem w stanie zrobić i o czym myślę, gdy Ty nie jesteś przy mnie.. / nieracjonalnie

właśnie obawiam się tego  że tak nie jest ... teksty nieracjonalnie dodał komentarz: właśnie obawiam się tego, że tak nie jest ... do wpisu 4 października 2012
Znów miewam przerastające mnie dni. Natłok myśli powoduje  że nie jestem na siłach  by próbować cokolwiek zbudować. Męczę się  sama sobie narzucam tempo  za wszelką cenę chcę zapomnieć  teraz  właśnie w tym momencie  to złe. Złe  bo powinnam poczekać  powoli  z dystansem  z przerwami odzwyczajać się od Jego głosu  dotyku  od całej Jego osoby. Nie powinnam tak szybko odchodzić  nie teraz  gdy mam okazję pokazać Mu  że mogę sobie poradzić  że to jest możliwe  muszę tylko zacisnąć pięści i podnieść głowę. Łzy cisną mi się do oczu  ale przecież wiem  że nie jest wart ich zobaczyć  nie po tak długim czasie..   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 3 października 2012

Znów miewam przerastające mnie dni. Natłok myśli powoduje, że nie jestem na siłach, by próbować cokolwiek zbudować. Męczę się, sama sobie narzucam tempo, za wszelką cenę chcę zapomnieć, teraz, właśnie w tym momencie, to złe. Złe, bo powinnam poczekać, powoli, z dystansem, z przerwami odzwyczajać się od Jego głosu, dotyku, od całej Jego osoby. Nie powinnam tak szybko odchodzić, nie teraz, gdy mam okazję pokazać Mu, że mogę sobie poradzić, że to jest możliwe, muszę tylko zacisnąć pięści i podnieść głowę. Łzy cisną mi się do oczu, ale przecież wiem, że nie jest wart ich zobaczyć, nie po tak długim czasie.. / nieracjonalnie

wkuwam jakieś słówka z francuskiego  które mimo wszystko nie mogą odciągnąć moich myśli od Niego. schodzę na dół i wstawiam wodę na kawę. już kolejną  by nie zasnąć i zachować cenny czas na myśli o Nim. spoglądam przez okno i przyglądam się stojącej na ogrodzie ławce. kiedyś w letnią noc snuł tam plany i marzenia o Naszej przyszłości  o domu i dzieciach. zabieram kubek i wracam z powrotem do siebie. siadam i przysłuchuję się ogromnej ciszy jaka panuje w tym pomieszczeniu. nie słychać ludzi na ulicy  samochodów  a nawet psa drapiącego w drzwi. to życie we mnie umarło  wraz z odejściem najważniejszej osoby na tej ziemi.   yezoo

yezoo dodano: 3 października 2012

wkuwam jakieś słówka z francuskiego, które mimo wszystko nie mogą odciągnąć moich myśli od Niego. schodzę na dół i wstawiam wodę na kawę. już kolejną, by nie zasnąć i zachować cenny czas na myśli o Nim. spoglądam przez okno i przyglądam się stojącej na ogrodzie ławce. kiedyś w letnią noc snuł tam plany i marzenia o Naszej przyszłości, o domu i dzieciach. zabieram kubek i wracam z powrotem do siebie. siadam i przysłuchuję się ogromnej ciszy jaka panuje w tym pomieszczeniu. nie słychać ludzi na ulicy, samochodów, a nawet psa drapiącego w drzwi. to życie we mnie umarło, wraz z odejściem najważniejszej osoby na tej ziemi. [ yezoo ]

  Język miłości zawiera w sobie wiele tego typu określeń: pożeramy kogoś oczami  upajamy się jego widokiem  chętnie schrupalibyśmy ukochaną osobę w całości.

yezoo dodano: 30 września 2012

" Język miłości zawiera w sobie wiele tego typu określeń: pożeramy kogoś oczami, upajamy się jego widokiem, chętnie schrupalibyśmy ukochaną osobę w całości. "

Znów mam wszystko poplątane  patrzę na życie przez zamknięte oczy  chcąc nie chcąc co godzinę słyszę Twój głos. Ze świadomością  że to nigdy się nie spełni pragnę mieć Cię przy sobie w każdej minucie  chyba odejdę  tak  czas odejść.   nieracjonalnie

nieracjonalnie dodano: 29 września 2012

Znów mam wszystko poplątane, patrzę na życie przez zamknięte oczy, chcąc nie chcąc co godzinę słyszę Twój głos. Ze świadomością, że to nigdy się nie spełni pragnę mieć Cię przy sobie w każdej minucie, chyba odejdę, tak, czas odejść. / nieracjonalnie

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć