|
Przekrój jabłko na pół i zobacz, czy samo znowu się złoży w całość. Połam na pół patyk i zobacz, czy znowu będzie mogło tworzyć jedność. Wypij połowę zawartości kubka i zobacz, czy sam się napełni. Podlej tylko połowę grządek kwiatów w ogrodzie i zobacz, czy druga połowa nawodni się sama. Napisz połowę wiadomości i zobacz, czy druga sama się napisze. Przeczytaj tylko połowę książki i zobacz, czy reszta sama się przeczyta. Umyj połowę stołu i zobacz, czy dalsza powierzchnia sama się wyszoruje na błysk. Urwij zdanie w połowie i zobacz, czy samo dojdzie do końca. Złap mnie za rękę, po czym puść i zobacz, czy rozdzielając Nas na dwie połówki damy sobie radę. Pocałuj mnie w usta, po czym odejdź i zobacz, czy nadal będziemy stanowili jedność. Przytul mnie, po czym wyswobodź z uścisku i zobacz, czy Nasze żebra nadal będą obijać się o siebie nawzajem. Połącz znowu w jedność Nasze serca, po czym brutalnie je rozłącz i zobacz, czy nie rozkruszą się na milion kawałeczków. // kinia-96
|
|
|
"Bo gdy kogoś tracisz, żadna świeca czy modlitwa nie wynagrodzi faktu, że została ci w życiu tylko pustka, w miejscu, gdzie była kiedyś osoba, na której Ci zależało. I głaz. Z datą urodzenia, która na pewno jest błędna..."
|
|
|
"Wiesz jak to jest.. Najpierw ratujesz komuś życie, a potem czujesz się za Niego odpowiedzialny.."
|
|
|
I powiedz mi co teraz o mnie myślisz hm? Tęsknisz czasem? Wspominasz? Czy po prostu kończąc znajomość równocześnie wyrzuciłeś mnie z serca?
|
|
|
|
I lubię nawet tęsknić za Tobą, bo to kolejna czynność, w której uczestniczysz ze mną.
|
|
|
"Ty się opiekuj.. Ty się mną opiekuj..."
|
|
|
Nie proś mnie o uśmiech. Ja już nie potrafię..
|
|
|
Nie bałeś się zabrać mi marzeń i pewności siebie, więc teraz nie bój się spytać czemu lecę na pysk..
|
|
|
Dobij mnie bo już nic nie jestem warta..
|
|
|
Chodź.. Opowiem Ci bajkę.. Dawno temu była sobie dziewczynka.. Była mała, drobna, ale mimo to miała wielkie serce. W jej oczach dostrzec można było małe ciepłe światełko. Była pierwsza do pomocy. Chciała zbawiać świat. Kochała innym oddawać siebie, nic nie oczekując w zamian. I wiesz.. Zabili ją ludzie. Zabrali jej nadzieję, wykorzystali dobre serce, zniszczyli światełko. Zdeptali jej chęć pomocy.. Kłamstwami i oszczerstwami, złym słowem i zawiścią wyrwali z niej dziecko i złudzenia. Z wyjątkowej osoby zrobili jedną z wielu..
|
|
|
I zabiłam w sobie dziecko. Teraz jestem dorosłym człowiekiem. Bez złudzeń..
|
|
|
|