|
Ostatnio myślę żeby wszystko skończyć. Przerwać ten ból. Zabić uczucie samotności. Skończyć z sobą, zostawić wszystko..
|
|
|
I nie widzę tutaj dla siebie miejsca. Już nie...
|
|
|
Poukładam wszystko tak by było dobrze, nie będziesz się spodziewać kiedy to skończę.
Moje serce pękło nie mam już serca, dziś pierdole wszystko sam chyba pękam../ Krasza
|
|
|
Nigdy jednej osoby nie zastąpisz drugą. Możesz próbować ale nigdy Ci się to nie uda. To nierealne. Niemożliwe…
|
|
|
"Wszystko mnie boli, gdzie byś mnie nie dotknął, to mnie boli. Gdzie byś nie strzelił, to trafisz we mnie"- E.Stachura
|
|
|
„Ja Was zabije” zanim wpadł do mieszkania Jego krzyki słychać było z klatki schodowej „Wyjeżdżam na kilka dni, a Wy zachowujecie się jak dwie małolaty.. I kto do cholery zabrał Was do Torunia?” stanął w drzwiach pokoju mierząc Nas wściekłym spojrzeniem. „Daga mówię do Ciebie do cholery” warknął patrząc na siostrę „Nie truj” mruknęła podając mi kawę „Nic się przecież nie stało.. No prawie nic. W końcu obie tu jesteśmy nie?” stanęłam w Jej obronie. „No pewnie, że nic. Wasze chlanie, Twoje sine żebra i jej rozwalona głowa to nic.. Gorzej niż z dziećmi..” patrząc w Jego oczy wiedziałam, że się zawiódł. „To mogło zdarzyć się każdemu” Dagmara podniosła się z łóżka sięgając po laptopa „Ale jak zwykle zdarzyło się Tobie” mruknął „I jeszcze Ją w to wciągasz” ręką wskazał na mnie. „I tak Nas kochasz” zaśmiałam się. „Jak cholera i coś czuję, że kiedyś mnie to zabije..” chwilę później wcisnął się między Nas na nowo zaczynając poważną rozmowę…
|
|
|
Sine żebra, skręcona kostka i szramy na rękach i tak bolą mniej niż złamane serce i utrata części siebie..
|
|
|
|
W momencie, kiedy upadasz,w momencie, kiedy wylewasz z siebie tyle łez, że mogłabyś napoić pół świata ich gorzkim smakiem, w momencie, kiedy czujesz ból tak mocny, że człowiek nie jest w stanie go opisać, w takim momencie Ciebie nie ma. W takim momencie widzę, że jesteś nic nie wart. Zostawiasz mnie w najgorszych chwilach, więc nigdy nie będziesz towarzyszył w tych najlepszych./esperer
|
|
|
|
Powiedz im, że cały ten ból mam na własne życzenie. Powiedz, że każda blizna jest moim dziełem. Powiedz, że nie daję rady. Powiedz, żeby byli ostrożni kiedy bawią się w miłość. /esperer
|
|
|
Dlaczego do cholery zawsze wybiera się światełko w tunelu zamiast ciemność?
|
|
|
Zburzyliście mój świat, moje zaufanie. Na nowo postawiłam mury..
|
|
|
|