 |
|
Reprezentujesz najgorszy gatunek skurwysynów.
|
|
 |
|
kiedyś byłam, skłonna oddać za Ciebie życie. jak jest dzisiaj? mam ochotę Cię zabić. - kobieta, zmienną jest .
|
|
 |
|
Wzruszyłabym się, ale tusz był za drogi.
|
|
 |
|
jesteś moim wczoraj, dzisiaj i jutrem. każdym dniem tygodnia.
|
|
 |
|
fajnie, że się odezwałeś. fajnie, że wiem co u ciebie. wręcz super, że masz mnie w dupie.
|
|
 |
|
nie kocham Go - powiedziała stojąc w kolejce do spowiedzi by wyznać że kłamała.
|
|
 |
|
pomiędzy Nami była pustka, pełna tego wszystkiego, czego sobie nie mówiliśmy.
|
|
 |
|
Nie uważasz, że człowiek mający w
sercu jednego człowieka nie jest w
stanie zmieścić tam kolejnego?
|
|
 |
|
co ranek wstaję, siadam na brzegu łózka patrze w ścianę naprzeciwko i mówię do siebie - ogarnij się, on nie jest tego wart .
|
|
 |
|
najlepsza cięta riposta: - no chyba ty!
|
|
 |
|
pomimo faktu, że kompletnie rozjebał mi psychikę - wielu rzeczy mnie nauczył.
|
|
|
|