 |
|
Mimo to, że nas już nie ma to zawsze możesz na mnie liczyć, bo ja w przeciwieństwie do Ciebie dotrzymuje obietnic.
|
|
 |
|
Nie należę do osób agresywnych ale czasem nachodzi mnie ochota żeby komuś przypierdolić.
|
|
 |
|
Ta bezsilność, kiedy czegoś bardzo chcesz, ale obiecałaś sobie, że więcej już tego nie zrobisz.
|
|
 |
|
Przyszła zima, następnie nadejdzie wiosna, lato, jesień. Minie rok, dwa lata, dziesięć. Zapomnimy
|
|
 |
|
Piłaś coś ? - tylko swoje łzy, że tak pierdolnę poetycko.
|
|
 |
|
Podstawówka okej, grzeczna dziewczynka, zero picia, czasem zdarzyło się przeklnąć. Zaczęło się gimnazjum, złe towarzystwo, picie do utraty przytomności, odpierdalanie, przecinkiem było kurwa. Zajebista różnica.
|
|
 |
|
Napiszę na papierosie jego imię, i będę patrzeć jak żar powoli niszczy moje życie.
|
|
 |
|
Czemu dziś jestem tak niemiła? Bo wyczerpał mi się pakiet dobrego wychowania, więc spierdalaj i mnie więcej nie wkurwiaj.
|
|
 |
|
Przepraszam - słowo, które traci swój sens, gdy kolejny raz słyszysz je z ust osoby, której znów zaufałeś.
|
|
 |
|
nie potrzebował pistoletu by mnie zabić, wystarczyło, że odpowiednio dobrał słowa.
|
|
 |
|
równie dobrze mogłeś obiecać występ Eminema w moim pokoju.
|
|
 |
|
przyjdź do mnie, przytul, powiedź, że wszystko będzie dobrze i zostań. zostań na zawsze.
|
|
|
|