 |
tu wszystko dzieje się raz to czego mamy się bać ?
|
|
 |
podetnij sobie żyły, przecież żyć nie warto,
to kwestia chwili, widzisz w tym lekarstwo ?
|
|
 |
a ja kocham się bać, ale nie jestem szaleńcem
|
|
 |
to co odeszło już nie wróci, stracony czas , żałujesz? nie musisz.
|
|
 |
już nie widzę gwiazd słyszę kosmos
|
|
 |
próbuje wszystkiego na raz ziemia i niebo
|
|
 |
czuję jak pulsuje w nas coś głębokiego
|
|
 |
coś więcej niż opisanie życia w problemach.
|
|
 |
I tak bez żadnego wyjaśnienia, kazał jej po prostu zapomnieć..
|
|
 |
broniłam się przed tym z całych sił. jednak czułam, że po raz kolejny przegrywam. mijając go bez słowa, wmawiałam sobie, że zachowuję się rozsądnie, gdy tak naprawdę czułam że umieram.
|
|
|
|