głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika thunderclap

nie narzucaj sie komus  jestes tylko kropla wody w oceanie potrzeb innych

ten32 dodano: 25 października 2018

nie narzucaj sie komus, jestes tylko kropla wody w oceanie potrzeb innych

najgorzej jest nie nadawać się do związku  a jednocześnie mieć w sobie gigantyczne pokłady miłości

ten32 dodano: 25 października 2018

najgorzej jest nie nadawać się do związku, a jednocześnie mieć w sobie gigantyczne pokłady miłości

Twoje oczy już straciły barwę

ten32 dodano: 25 października 2018

Twoje oczy już straciły barwę

Topie smutki w winie    Złość zagłuszam fajkami    A ciebie zastępuje narkotykami

ten32 dodano: 25 października 2018

Topie smutki w winie Złość zagłuszam fajkami A ciebie zastępuje narkotykami

Nie wierze jak pare niewinnych słów i myśli może doprowadzić do bezsennej i przepłakanej nocy

ten32 dodano: 25 października 2018

Nie wierze jak pare niewinnych słów i myśli może doprowadzić do bezsennej i przepłakanej nocy

Zimno mi    nie wiem czy to powietrze    czy moje wnętrze

ten32 dodano: 25 października 2018

Zimno mi nie wiem czy to powietrze czy moje wnętrze

Najgorzej jest w nocy    kiedy nie możesz zasnąć    i myślisz    i płaczesz    i nie możesz nic z tym zrobić

ten32 dodano: 25 października 2018

Najgorzej jest w nocy kiedy nie możesz zasnąć i myślisz i płaczesz i nie możesz nic z tym zrobić

Tyle definicji miłości  a ja nadal nie jestem pewny co się dzieje w moim sercu

ten32 dodano: 25 października 2018

Tyle definicji miłości, a ja nadal nie jestem pewny co się dzieje w moim sercu

Spojrzała w jego oczy. Były cudne. Mogła przysiąc  że nigdy wcześniej nie widziała podobnych. Zobaczyła w nich cały swój świat i zakochała się w jednym momencie.”

ten32 dodano: 25 października 2018

Spojrzała w jego oczy. Były cudne. Mogła przysiąc, że nigdy wcześniej nie widziała podobnych. Zobaczyła w nich cały swój świat i zakochała się w jednym momencie.”

Przychodzi tu. I pisze. Zbłąkana dusza. Pragnąca  by ktoś ją wysłuchał. Zbyt nieśmiała  by poprosić o to głośno. Przepełniona obawami  że w bezpośredniej konfrontacji spotka się z odrzutem. Szyderczym śmiechem  który wykpi jej nadzieje na zrozumienie.

definicjamiloscii dodano: 7 marca 2018

Przychodzi tu. I pisze. Zbłąkana dusza. Pragnąca, by ktoś ją wysłuchał. Zbyt nieśmiała, by poprosić o to głośno. Przepełniona obawami, że w bezpośredniej konfrontacji spotka się z odrzutem. Szyderczym śmiechem, który wykpi jej nadzieje na zrozumienie.

Irracjonalne jest to  że pojawiam się tu znienacka  po półtora roku  żeby napisać jedynie te kilkadziesiąt słów i na nowo zniknąć. Jestem osiem lat starsza  niż w momencie  kiedy pojawiły się tu moje pierwsze teksty   i pewnym faktem jest to  że ta strona i ten profil wciąż we mnie żyje  jako początek czegoś  co mocno mnie kształtowało i budowało jako człowieka. Czuję się tak jakbym chodziła po opuszczonym cmentarzu  gdzie leży tylko to  co materialne  ale tak wyraźnie odczuwasz to  co wewnątrz... :

definicjamiloscii dodano: 6 marca 2018

Irracjonalne jest to, że pojawiam się tu znienacka, po półtora roku, żeby napisać jedynie te kilkadziesiąt słów i na nowo zniknąć. Jestem osiem lat starsza, niż w momencie, kiedy pojawiły się tu moje pierwsze teksty - i pewnym faktem jest to, że ta strona i ten profil wciąż we mnie żyje, jako początek czegoś, co mocno mnie kształtowało i budowało jako człowieka. Czuję się tak jakbym chodziła po opuszczonym cmentarzu, gdzie leży tylko to, co materialne, ale tak wyraźnie odczuwasz to, co wewnątrz... :)

Gdzieś mam jego przeszłość  bo pamiętam swoją. Gdzieś mam to  co mówią o tym  jaki potrafił być   ja też nie świeciłam przykładem. Ranił  łamał serca  pozostawiał po sobie bałagan... i dzisiaj powinnam może obawiać się  że to samo zrobi tu  w moim życiu. Sęk w tym  że ja też bez głębszych słów wyjaśnień oświadczałam  że  to nie to  i wypisywałam się z czyjegoś jutro  które tak skrzętnie planował z moim udziałem. Odwracałam się na widok łez  nic sobie z nich nie robiąc. Zgasiłam empatię. Zobojętniałam na uczucia innych. Poszliśmy w dalszą podróż z życia   z takimi bagażami. Absolutnie nienastawieni na to  że w naszej relacji możemy napotkać na coś wartego uwagi na dłużej  ale zaciekawieni tym  co może nam dać. Minęły setki wspólnych dni  siedzimy w tym samym pociągu życia  a na każdej stacji wysiadamy razem  żeby zobaczyć i doświadczyć jak najwięcej   ale wspólnie.

definicjamiloscii dodano: 6 marca 2018

Gdzieś mam jego przeszłość, bo pamiętam swoją. Gdzieś mam to, co mówią o tym, jaki potrafił być - ja też nie świeciłam przykładem. Ranił, łamał serca, pozostawiał po sobie bałagan... i dzisiaj powinnam może obawiać się, że to samo zrobi tu, w moim życiu. Sęk w tym, że ja też bez głębszych słów wyjaśnień oświadczałam, że "to nie to" i wypisywałam się z czyjegoś jutro, które tak skrzętnie planował z moim udziałem. Odwracałam się na widok łez, nic sobie z nich nie robiąc. Zgasiłam empatię. Zobojętniałam na uczucia innych. Poszliśmy w dalszą podróż z życia - z takimi bagażami. Absolutnie nienastawieni na to, że w naszej relacji możemy napotkać na coś wartego uwagi na dłużej, ale zaciekawieni tym, co może nam dać. Minęły setki wspólnych dni, siedzimy w tym samym pociągu życia, a na każdej stacji wysiadamy razem, żeby zobaczyć i doświadczyć jak najwięcej - ale wspólnie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć