 |
na dnie samotnie, towarzysko na szczycie, tak to właśnie życie.
|
|
 |
moja głowa jest ciągle z tobą, ale moje serce po prostu nie.
|
|
 |
Dla Ciebie potrafię się uśmiechać nawet gdy jest źle.
|
|
 |
a teraz, zostań ze mną już na zawsze, czarując każdym ze słów spraw, że uwierzę nie tylko w siebie, ale i w Nas razem. daj mi tą pewność, że to Ty jesteś tym wszystkim, za czym na co dzień nieustannie tęsknię, o czym myślę nie tylko chwilę po przebudzeniu, ale również tuż przed snem. / endoftime.
|
|
 |
sugerujesz, że jestem nikim? że nie potrafię poradzić sobie z własnym życiem? i że nie umiem zatrzymać przy sobie osób ważnych? nie masz o mnie pojęcia. nie wiesz jak wielki ból sprawia mi codzienne wstawanie i oglądanie tych samych fałszywych twarzy co dnia. nie masz pojęcia co czuje gdy po raz setny w tym roku wbijam ostre końcówki żyletki w lewą rękę. nie zwijam się już z bólu . tak naprawdę za każdym razem prosze Boga by nie pozwolił mi wbić ostrza zbyt głęboko. bym całkiem przypadkiem nie trafiła na żyłę. a Ty uważasz mnie za zero, kompletne dno. masz racje, może i jest to denne ale ja po prostu tak sobie radze. tak okazuje słabość i rozpacz oraz prośbę o jakąkolwiek pomoc.
|
|
 |
Podziwiała go i była strasznie o niego zazdrosna. Chciała go mieć tylko dla siebie. Chciała, żeby żadna kobieta nie poznała go bliżej i nie dowiedziała się, jaki jest. Czuła, że każda, która go pozna, także zechce mieć go tylko dla siebie. / "Zespoły napięć" - Wiśniewski.
|
|
 |
słońce zachodzi gdzieś za horyzont, kolejny wieczór, zerkam w niebo i nie widzę nic, nie ma tam Nas. gwiazdy nie kreślą już Twojego uśmiechu, nie układają się w schemat uczuć, wciąż na niebie ryjąc ślad naszych inicjałów, przeszłością idealnie połączonych w całość. to ono dla Nas staje się jakby obce, a wraz z nim zanika wszystko inne, zerowy przekaz, streszczenie istnień, Nas już nie ma. / endoftime.
|
|
 |
nieważne gdzie znajduje się druga osoba, bo nie kocha się ze względu na odległość, tylko za charakter i za to jaki ktoś jest.. mimo dużej odległości, która Nas dzieli czuję Cię obok każdego dnia, czuję w sercu ogromne ciepło. w każdej sekundzie słyszę szepty Twojego głosu. na ulicy słyszę Twój śmiech, ale to chyba jakaś obsesja i wielka chęć byś w jednej sekundzie naprawdę mogła znaleźć się obok. mam wciąż taką nadzieję, że któregoś dnia bez zbędnych pytań, bez żadnych słów, tylko z uśmiechem na ustach będę mógł Cię przytulić. pięć sekund z Tobą w ramionach przebiłoby wszystko, bo w rzeczywistości mamy tylko wspólne niebo, które nieco Nas do siebie przybliża.. ~ wiadomość, od Niego! :*
|
|
 |
jestem szczera, czasem też bywam uprzejma.
|
|
 |
kolejny raz rozjebałeś mnie tym tekstem, że jestem pojebana, bo czekam na coś więcej, niż - szybki seks i melanż po nim.
|
|
 |
znów na co dzień udajemy silnych, pieprzeni egoiści ceniący życie innych, niczym dziwka kolejnego klienta. nie potrafimy okazać własnych słabości, wprost przyznać, że ktoś jest lepszy od nas, nawet pod tym jednym względem bycia. z bólu gryziemy wargi, gdy tylko ludzie stoją tyłem, łzy stają się zabronionym schematem, skrywanym gdzieś pod stertą złudzeń, kolejnych marnych kłamstw. / endoftime.
|
|
 |
NIC TAK NIE ŁĄCZY LUDZI, JAK WSPÓLNY MELANŻ! ♥
|
|
|
|