 |
“You can spend minutes, hours, days, weeks, or even months over-analyzing a situation; trying to put the pieces together, justifying what could've, would've happened.. or you can just leave the pieces on the floor and move the fuck on.” Tupac.
|
|
 |
Uwielbiam kiedy rozmawia tak czule z moim brzuchem poznajac każdy zakamarek mojego drobnego ciała-I co mówi?-spytałam dzisiejszego dnia-Czeeekaj,sprawdzę-powiedział przejęty niczym małe dziecko zjeżdzając wargami w dół.Przyłożył ucho do mojego płaskiego brzucha i zaczął nadsłuchiwać-No nic nie mówi.Nie chce ze mną gadać-powiedział całując brzuch wokół pępka po czym zaczął podnosić moją bluzkę do góry zębami-Ewidentnie mi ona przeszkadza-powiedział odszukawszy wargami moich warg.-Nigdy nie sądzilam,ze złączą się nasze drogi-rzekłam między pocałunkami.Czułam je wszędzie tak jak zapach namiętności unoszący się w powietrzu zmieszany z Jego i z moimi perfumami.Miałam rację.Nic od razu.Miłość i uczucie przyszło z czasem.Warto było poswięcić chwile smutku dla jednej takiej chwili szczęścia.Zakochuję się.Z każdnym dniem,z każdą godziną,minutą,pocałunkiem coraz bardziej..Nigdy nie czułam się tak cholernie szczęśliwą! || pozorna
|
|
 |
Szczęście nie jedno ma imię. Moje ma nawet nazwisko. ♥
|
|
 |
Stwierdzam miłość, bo ON ♥
|
|
 |
pragnęła być kochaną. pragnęła zarażać wszystkich uśmiechem. pragnęła każdą, nawet tą najmniejszą i najmniej ważną rzecz, robić z ogromną chęcią. pragnęła wychodzić z domu, wiedząc, że ulice dalej czekają na nią przyjaciele. pragnęła budzić się codziennie rano, wiedząc, że jest szczęśliwa, a nowy dzień nie będzie kolejnym straconym. / mojekuurwazycie
|
|
 |
ot tak błądzi w mojej wyobraźni, a jego imię przemyka, gdzieś pomiędzy milionem codziennych słów. widzę go na nowo, w myślach, wspomnieniach, i wciąż zerkam na tych kilka zdjęć, na których trzyma mnie na rękach i całuje w policzek, czy też kłóci się, po czym ściska z całej siły i nie chce puścić, gdzie droczy się ze mną i łaskocze przy wszystkich, i tych, gdzie trzyma mnie za rękę, obiecując nie puścić jej już nigdy więcej. wiesz, chyba cały czas go potrzebuję, wciąż, jak tych codziennych promieni słońca idąc do szkoły, jak tego chłodnego powiewu wiatru muskającego policzki, podczas nocnych spacerów, wciąż tak samo, takiego jaki był, jakiego kochałam i jakiego go miałam, wciąż Jego. / endoftime.
|
|
 |
Dopóki jesteś, wszystko ma przyszłość.
|
|
 |
pomocnych rad nie chce od zawsze sam z życiem się zmagam, kiedyś gdy chciałem pogadać nikt nie chciał ze mną rozmawiać. / Frisz
|
|
 |
Nie umiem przyzwyczaić się do tych pustych miejsc. //bereszczaneczka
|
|
 |
wiesz bo twoje zdjęcie mogłabym spalić , twoje konto z nk , z fejsa i z gadu mogłabym usunąc ale z serca niestety wyciąć cię nie moge . / truskawkowyszeejkx3
|
|
 |
Pamiętaj, żę to ja zaprowadzałam cię do domu kiedy nie wiedziałeś jak się nazywasz, tłumaczyłam twojej mamie, że miałeś załamke, byłam przy tobie zawsze kiedy mnie potrzebowałeś, wspierałam kiedy miałeś gorsze dni, czasami z trudem powstrzymywałam się by nie rozpłakać razem z tobą. Dla ciebie i tylko dla ciebie byłam silna. Teraz już mnie nie masz a gdybyś tylko chciał byłoby całkiem inaczej. Wystarczyło by jedno twoje słowo. Mimo, że jesteś takim frajerem i zostawiłeś mnie dla tej suki to nadal cię kocham. Zastanów się czy ona potrafi się tak toba zająć czy do niej kiedykolwiek poczujesz to samo!? / olciaq
|
|
|
|