 |
|
życie bym za Ciebie oddała , kurwa .
|
|
 |
|
nieważne, że ze sobą nie rozmawiamy, samo Twoje istnienie mnie wkurwia.
|
|
 |
|
I wiem że na pytanie "Kim dla Ciebie jestem?" nie znasz odpowiedzi.
|
|
 |
|
Do końca nie rozumiem tego, że patrzysz, ale za chuja nie zagadasz.
|
|
 |
|
Jestem głodna. Mam ochotę na kawałek Twojego serduszka z sosem czekoladowym, który tak bardzo lubisz, na Twoje oko, na garść Twoich włosów, na ręce, które mogłyby obejmować mnie w pochmurne i smutne dni, na uszy, brzuch i nogi, które tylko u Ciebie są tak niezwykłe, choć identyczne jak każdego chłopaka. A na deser skosztowałabym Twych malinowo-czekoladowych ust, które byłyby otwartą bramą do Edenu. / patinson
|
|
 |
|
M - miłość do pisania siedzi w nas. O - oczyszczamy swój umysł z natłoku myśli, złych chwil jak i planów oraz marzeń. B - borykamy się z codziennym życiem, którym się tu dzielimy. L - ludzie się różnią ale mimo wszystko my jesteśmy tacy sami.O - ofiaruje nam oczyszczenie umysłu, siebie, serca. / maniia
|
|
 |
|
Zna mnie ponad rok a wie więcej niż ludzie znający mnie 12 lat. Jeden rok sprawił, że tak się do niej przywiązałam, że kocham ją jak siostrę i nie wyobrażam sobie teraz życia bez niej. Generalnie to dla niej ogarniam zawsze skajpa, wszystkich na gadu żeby tylko jej odpisać. To od niej zaczął się numer z orange. To właśnie z tą dziewuchą opijałam urodziny - i moje i jej - przez skajpa. To z nią płaczę i się śmieje. To jej mówię jak mija mi dzień i jakie mam plany na weekend. Mimo, że nigdy nie możemy ogarnąć spotkania to kocham ją niesamowicie. Może i często ją ranię, może i jestem dla niej chamska ale prędzej czy później - będzie dobrze. Pogodzimy się, potem znów się kłócimy i wyzywamy ale potem znowu się godzimy. W sumie gdy ktoś mnie pyta czy to przyjaciółka to odpowiadam - nie, to siostra. / maniia
|
|
 |
|
Ludzie myślą, że ćpam. Problem w tym, ze cholernie się boję ćpania i dlatego jestem czysta. Ale fascynują mnie ćpuny, dziwki, wariaci i inni ułomni. Nie bez powodu. Być może ludzie mają rację, zachowuję się jak ćpun. Jestem nieobecna, nie mam planów tylko marzenia. Reaguję rozdrażnieniem na wszystko. Wszyscy mnie wkurwiają i czuję się jakbym miała 30 lat więcej niż mam. I też uciekam od rzeczywistości. Ale nie niszczę swojego ciała, przynajmniej tak mi się wydaje. Moim narkotykiem jest wyobraźnia i faceci. Wklejam siebie do filmów, książek i przekształcam rzeczywistość Jestem 8 cudem świata, pięknością, mam głos anioła i zbawiam świat. Problem w tym, że tak bardzo przyzwyczaiłam się do życia w środku mojej głowy, ze nie mogę żyć w realnym świecie.(...)Może ćpanie byłoby jednak wyjściem?
|
|
 |
|
Może popełniałam błędy, ale jestem tylko człowiekiem. Przynajmniej mam na tyle odwagi, żeby spojrzeć im dzisiaj w twarz.
|
|
 |
|
na Twój widok? wybacz, ale stać mnie tylko na ironiczny uśmiech.
|
|
 |
|
Sens życia - to swoista mądrość, która przychodzi w ciszy, w samotności, w odosobnieniu, kiedy człowiek kontempluje i analizuje siebie.
|
|
 |
|
jestem silna, ale kiedy wracają wspomnienia, po prostu nie wytrzymuje .. I to nie dlatego, że chcę żeby było jak dawniej, tylko że nie potrafię niektórych rzeczy zrozumieć..
|
|
|
|