 |
Alkohol, papierosy, on - trzy rzeczy, bez których moje życie było by zajebiście nudne.
|
|
 |
zakała z Ciebie. głupi, zepsuty, rozpieszczony bachor !
|
|
 |
'' najpiękniejsze co w życiu usłyszałam ? Twój śmiech. ''
|
|
 |
nie wiem co Ty masz w głowie, dziecko, ale wybij sobie z głowy, to, że będę Cie przepraszać.
|
|
 |
od tamtego roku niewiele się zmieniło. Dalej nie przepadam za zimą, dalej nie lubię świąt, a na widok śniegu mam ochotę położyć się spać i obudzić, gdy będzie ciepło i sucho. Dalej nienawidzę gwiazdki, i krzaku potocznie zwanego ' choinką ', obwieszoną szczerzącymi się Mikołajami. Natomiast jest jedna radykalna zmiana.. Przyzwyczaiłam się już do Twojej nieobecności, skarbie..
|
|
 |
|
jest godzina 15:25. siedzę jeszcze w piżamie, a w mojej głowie nie ma innej myśli prócz Ciebie. zapewne właśnie wracasz do domu, słuchając dobrego rapu. ja - tęsknie. Ty - obczajasz panienki na chodnikach. / veriolla
|
|
 |
o matko ! On jest taki słodki, że bym Go zjadła !
|
|
 |
twierdzicie, że jesteście twardzi. a to my, nosimy nie wygodne szpilki przez które mamy dziesiątki odcisków, tylko po to, żeby nasze nogi wyglądały zniewalająco. to my musimy umierać z bólu przy wydawaniu na świat dzieci. my poddajemy się licznym zabiegom, 'bo żeby być piękną, trzeba cierpieć.' to Wy podziwiacie nasze nogi, zacierając ręce. to Wy chcecie zostać ojcami i pragniecie podziwiać piękne i urodziwe kobiety. ale przecież to Wy - mężczyźni się dla nas poświęcacie i jesteście twardsi od niejednego kamienia. no pewnie.
|
|
 |
Jestem fanką wszystkich owocowych kisielów, budyniów, musów owocowych, smakowych herbat, różnych odmian kaw i jego uśmiechu.
|
|
 |
tak naprawdę to Wy - faceci jesteście nic nie warci. to od nas zależy istnienie każdego z Was. więc proponuję nam nie podskakiwać bo jeśli się zirytujemy to przestaniemy rodzić dzieci. a uwierzcie, że wymarcie gatunku ludzkiego nie musi należeć do najprzyjemniejszych rzeczy.
|
|
|
|