głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika theslap

gdzieś. kiedyś. popełniłam. błąd.

ladymess dodano: 24 maja 2013

gdzieś. kiedyś. popełniłam. błąd.

Nie mówie Ci 'siema' dziś i nie ma nic i trzeba żyć i obiecuję sobie  że nie będę obiecywać nic.   Huczhucz

stostostopro dodano: 23 maja 2013

Nie mówie Ci 'siema' dziś i nie ma nic i trzeba żyć i obiecuję sobie, że nie będę obiecywać nic. / Huczhucz

Nigdy mu nie powiem  że na siłe wydobywałam z siebie uczucia.   Stostostopro .

stostostopro dodano: 23 maja 2013

Nigdy mu nie powiem, że na siłe wydobywałam z siebie uczucia. / Stostostopro .

Widze jak prowokujesz powietrze  aby wypełniło Twoje płuca  resztką nikotyny z moich ust.  Lubie palić papierosy z myślą o Tobie.

redfever dodano: 23 maja 2013

Widze jak prowokujesz powietrze, aby wypełniło Twoje płuca, resztką nikotyny z moich ust. Lubie palić papierosy z myślą o Tobie.

'36 i 6 stopni Celsjusza   70 procent wody i dusza   5 litrów krwi  jedno serce ją tłoczy   i jeden ty by to wszystko zjednoczyć'

redfever dodano: 22 maja 2013

'36 i 6 stopni Celsjusza 70 procent wody i dusza 5 litrów krwi, jedno serce ją tłoczy i jeden ty by to wszystko zjednoczyć'

'Oddech cię boli jakbyś w krtani miał nóż   Więc oddychasz powoli by nie zranić swych płuc'

redfever dodano: 22 maja 2013

'Oddech cię boli jakbyś w krtani miał nóż Więc oddychasz powoli by nie zranić swych płuc'

nie obiecam  że nie dorzucę do pieca i spalę znowu w wódce te wspomnienia  miejsca.   Huczuhucz

stostostopro dodano: 21 maja 2013

nie obiecam, że nie dorzucę do pieca i spalę znowu w wódce te wspomnienia, miejsca. / Huczuhucz

Prawda jest taka  że pękliśmy. Poddaliśmy się. Po tylu bitwach  wygranych wojnach w końcu stwierdziliśmy  że łatwiej nam będzie zapomnieć  niż nadal walczyć. Przegraliśmy to  co ludzie nazywali dorosłym życiem. To naprawdę było to? Może nie potrafiliśmy dorosnąć? A może nie chcieliśmy? Szukaliśmy w swoich ramionach schronienia przed całym złem tego świata i znajdowaliśmy je tam  ale tylko do chwil  w których emocje brały górę i rozładowywaliśmy złość na sobie nawzajem nie myśląc o tym  że możemy ranić samymi słowami. Nie wiem  w którym momencie straciliśmy umiejętność odnajdywania radości w swoich oczach  ale to właśnie wtedy stawiając wszystko ponad nas oddaliśmy światu to  co było dla nas najważniejsze.

redfever dodano: 21 maja 2013

Prawda jest taka, że pękliśmy. Poddaliśmy się. Po tylu bitwach, wygranych wojnach w końcu stwierdziliśmy, że łatwiej nam będzie zapomnieć, niż nadal walczyć. Przegraliśmy to, co ludzie nazywali dorosłym życiem. To naprawdę było to? Może nie potrafiliśmy dorosnąć? A może nie chcieliśmy? Szukaliśmy w swoich ramionach schronienia przed całym złem tego świata i znajdowaliśmy je tam, ale tylko do chwil, w których emocje brały górę i rozładowywaliśmy złość na sobie nawzajem nie myśląc o tym, że możemy ranić samymi słowami. Nie wiem, w którym momencie straciliśmy umiejętność odnajdywania radości w swoich oczach, ale to właśnie wtedy stawiając wszystko ponad nas oddaliśmy światu to, co było dla nas najważniejsze.

serce przyśpiesza   uśmiecham się . chciałabym wyrwać sobie żołądek i zmiażdżyć głowę . dwa tysiące trzysta siedemdziesiąt sześć bezwartościowych uderzeń serca   trzysta sześćdziesiąt minut pustej głowy   ogłuszonej muzyką . sto pięćdziesiąt uśmiechów   bez znaczenia . kości i papierosy   kości i papierosy  i kawa   mocna czarna kawa . trochę się boję i trochę się cieszę   bo znów stałam się na tyle słaba  by zacząć być silna i krok po kroku   wyrywać milimetry kwadratowe tkanki podskórnej . trzymam świat na opuszkach palców   w bezpiecznej odległości drażniąc zakończenia nerwowe   topię się i roztapiam w rzeczywistości   która nie istnieje   nic nie istnieje   przestaję istnieć . wszystkie teksty tracą na znaczeniu   bo liczą się tylko cztery słowa   YES   OH MY GOD . ! na chwilę znowu czuję umieranie a w moich żyłach przez sekundę   znów płynie nitrogliceryna . jeśli już być nikim   to nie istnieć do krwi   mieć minus dwieście siedemdziesiąt cztery stopnie celsjusza.Tęsknoto Ty Kurwo

redfever dodano: 20 maja 2013

serce przyśpiesza , uśmiecham się . chciałabym wyrwać sobie żołądek i zmiażdżyć głowę . dwa tysiące trzysta siedemdziesiąt sześć bezwartościowych uderzeń serca , trzysta sześćdziesiąt minut pustej głowy , ogłuszonej muzyką . sto pięćdziesiąt uśmiechów , bez znaczenia . kości i papierosy , kości i papierosy, i kawa , mocna czarna kawa . trochę się boję i trochę się cieszę , bo znów stałam się na tyle słaba, by zacząć być silna i krok po kroku , wyrywać milimetry kwadratowe tkanki podskórnej . trzymam świat na opuszkach palców , w bezpiecznej odległości drażniąc zakończenia nerwowe , topię się i roztapiam w rzeczywistości , która nie istnieje , nic nie istnieje , przestaję istnieć . wszystkie teksty tracą na znaczeniu , bo liczą się tylko cztery słowa - YES , OH MY GOD . ! na chwilę znowu czuję umieranie a w moich żyłach przez sekundę , znów płynie nitrogliceryna . jeśli już być nikim , to nie istnieć do krwi - mieć minus dwieście siedemdziesiąt cztery stopnie celsjusza.Tęsknoto Ty Kurwo

brakuje mi Twojej miny jak śpisz. takiej spokojnej  jakbyś miał wszystko . brakuje mi Ciebie w każdym moim oddechu . w każdej czynności którą robię . w każdej myśłi . każdej nocy kiedy zasypiam . każdego ranka kiedy się budzę . brakuje mi Ciebie zawsze i wszędzie . nienawidzę siebie za to tęsknienie . a wiesz dlaczego? bo tak na dobrą sprawę nigdy nie byłeś i nigdy nie będziesz mój . i to chyba boli najbardziej . że nigdy się nie spotkamy . znaczy spotkamy . każdej nocy spotykam Cię w snach . ale chyba na tym poprzestaniemy . przez to wszystko mnie boli . boli mnie ta bezsilność i ta niemoc

redfever dodano: 20 maja 2013

brakuje mi Twojej miny jak śpisz. takiej spokojnej, jakbyś miał wszystko . brakuje mi Ciebie w każdym moim oddechu . w każdej czynności którą robię . w każdej myśłi . każdej nocy kiedy zasypiam . każdego ranka kiedy się budzę . brakuje mi Ciebie zawsze i wszędzie . nienawidzę siebie za to tęsknienie . a wiesz dlaczego? bo tak na dobrą sprawę nigdy nie byłeś i nigdy nie będziesz mój . i to chyba boli najbardziej . że nigdy się nie spotkamy . znaczy spotkamy . każdej nocy spotykam Cię w snach . ale chyba na tym poprzestaniemy . przez to wszystko mnie boli . boli mnie ta bezsilność i ta niemoc

nic nie będzie takie samo jak te nasze chwile. jak nasza samotność we dwójkę  jak nasze bycie razem ale osobno.

redfever dodano: 20 maja 2013

nic nie będzie takie samo jak te nasze chwile. jak nasza samotność we dwójkę, jak nasze bycie razem ale osobno.

... i nie chodziło tu o seks  bo nawet nie myślałam o tym gdzie  i jak moglibyśmy to zrobić. tu chodziło o coś więcej. o możliwość wpatrywania się w Jego przepełnione uczuciem oczy. o świadomość  że gdy się odwrócę  będzie za mną i nigdy nie pozwoli mi upaść.możliwość wywoływania na Jego pięknej twarzy uśmiechu  który był jak oddech  bo pozwalał mi żyć. tu chodziło o piękno uczuć  i dotyk   owszem   ale dusz  które były do siebie tak cudownie podobne.

redfever dodano: 19 maja 2013

... i nie chodziło tu o seks, bo nawet nie myślałam o tym gdzie, i jak moglibyśmy to zrobić. tu chodziło o coś więcej. o możliwość wpatrywania się w Jego przepełnione uczuciem oczy. o świadomość, że gdy się odwrócę, będzie za mną i nigdy nie pozwoli mi upaść.możliwość wywoływania na Jego pięknej twarzy uśmiechu, który był jak oddech, bo pozwalał mi żyć. tu chodziło o piękno uczuć, i dotyk - owszem - ale dusz, które były do siebie tak cudownie podobne.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć