 |
|
Codziennie, leżąc w łóżku, nasłuchuję czy nie krzyczysz ' dobranoc ' .
|
|
 |
|
Nie bój się mężczyzn, moja malutka, oni tak samo potrzebują nas jak my ich. Nie ma potrzeby, by się niszczyć. Zapamiętaj to sobie. | Éric-Emmanuel Schmitt
|
|
 |
|
i czasem chciałabym do ciebie napisać, zapytać co tam u ciebie ? czy ci się układa ? czy jesteś szczęśliwy ? czy może masz kogoś ? ale .. boję się, że powiesz, że jesteś szczęśliwy z inną, że jest wspaniała, że właśnie takiej szukałeś .
|
|
 |
|
zawsze udaję silniejszą, niż jestem w rzeczywistości . dlatego nikt nigdy nie mógł być ze mną bliżej, tak blisko, jak powinno być wreszcie .
|
|
 |
|
bycie kobietą jest strasznie trudnym zajęciem, gdyż polega głównie na dawaniu sobie rady z mężczyznami .
|
|
 |
za przyjaźń bo bez tego nie doszedłbym nigdzie choć z roku na rok coraz mniej nas na tej liście
|
|
 |
|
i ta codzienna już rutyna - że piętnaście minut po wejściu do domu masz ochotę wyjebać od niego jak najdalej, tam gdzie nikt się ciebie o nic nie czepia, i nie zadaje głupich pytań .
|
|
 |
bon ton znasz ? to chyba kurwa w innej opcji, bo mówisz z pełną gębą fiutów wbitych przez pół polski
|
|
 |
barman życia amnezję ze sklerozą wstrząsnął w szklance,
dla mnie jak pod narkozą jest mi bardzo fajnie,
więc zapominam doskonale perfekt całkiem
|
|
 |
po co mamy zaszczepione sentymenty w genach,
chyba po to żebym czuł się inny tu i teraz
|
|
 |
nie przeżywamy nic, ale mamy dobry kadr
|
|
 |
diagnozę masz gotową dla mnie, więc
wysyłaj pierdoloną armię i mnie kurwa lecz.
|
|
|
|