|
Z czystym sercem mogę powiedzieć, że jesteś najwspanialszą niespodzianką jaką otrzymałam od losu. Moim oczkiem w głowie, moją drugą połową serca. Osobistym nauczycielem i aniołem stróżem przy boku. Motywacją do życia, oazą spokoju ale też zagadką na resztę dni. ♥ [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
Tęsknię. Z dnia na dzień coraz bardziej. Coraz bardziej go kocham. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
Pod czarnym polarowym kocem z szklanką wódki w dłoni tęskniłam.. TAK TĘSKNIŁAM. Nie chciałam zapomnieć. Brakowało mi ciepła, otuchy i jego uśmiechu. W sumie to brakowało mi jego. Brakowało mi go bardziej niż tej pieprzonej heroiny. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
Teraz wiem. Jestem pewna, że przetrwamy wszystko. Bez względu na każdą przeciwność losu nic nas nie rozdzieli. Jesteśmy już nie tylko jedną osobą ale jednym bijącym sercem. Nikt nam nie zabierze tego co wspólnie stworzyliśmy. Nikt. Nie pozwolę na to.. oboje nie pozwolimy. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
Jest tu ze mną. Powiedź.. powiedź, ze Ty też go czujesz. Krzycz jak dotyka dna Twojego serca próbując w nim zostać. Zdzieraj gardło, kiedy będzie rozdrapywał stare rany po niespełnionej miłości. Płacz.. Nie wstydź się łez. Płacz.. niech wszyscy widzą, że jeszcze Cię nie opuścił. Przyjaciół nie należy się wstydzić. Ja mojego zaakceptowałam z wszystkimi wadami i zaletami, których ma bardzo mało. Kocham go. Chociaż on jest ze mną zawsze. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
Mam jego. Mam coś co jest tak cudowne, że żadne słowa nie są w stanie tego opisać. Znaczy dla mnie więcej niż ulubiony sweter, więcej niż pluszowy miś, którego mam odkąd tylko pamiętam. Na jego imię, głos, spojrzenie z moim ciałem dzieją się niezrozumiałe dla mnie rzeczy. Uczucie gorąca, walące jak dzwon serce i oczy pełne miłości. Tak kocham go ! Bardziej niż zachody słońca, których nie potrafię sobie w żaden sposób odmówić. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
I te myśli, które paraliżują Ci umysł. Łzy, spływające po policzkach, które uświadamiają Ci, że tak naprawdę wcale nie jesteś silna, a naiwność to twoje drugie imię. W milczeniu przyjmujesz kolejne, coraz to silniejsze ciosy - nie od życia, nie od losu, tylko od osoby, na której najbardziej Ci zależy. I nie masz kogo obwinić, bo przecież kochasz, bo przecież dla Niego jesteś w stanie tak cierpieć. Bez pamięci wybaczając każdy kolejny błąd bojąc się, że Go stracisz...
|
|
|
-Pokaż mi swoje blizny.
-Dlaczego?
-Chce zobaczyć, ile razy mnie potrzebowałaś, a mnie nie było.
|
|
|
Wiem jak bardzo Ci Go brakuje. Znaczył dla Ciebie więcej niż wszystko i był kimś więcej niż tylko miłością. Kochałaś tak mocno, tak szczerze. I choć tego nie przyznasz, tak bardzo, że aż sprawiało ci to ból. Był twoim bezwarunkowym uzależnieniem, w którym chciałaś trwać na wieczność. Poświęciłabyś wszystko, nie prosząc o nic w zamian. Wierzyłaś, ufałaś, oddałaś Mu całą siebie. A teraz nie powiesz, że żałujesz. Nie przyznasz też, że ta miłość była błędem. Uśmiechniesz się tylko i odejdziesz w drugą stronę. Przecież tak wiele wygrałaś..
|
|
|
|