głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika thenastyfish

Kocham Cię   a to przecież tylko dwa słowa...

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 16 sierpnia 2010

Kocham Cię - a to przecież tylko dwa słowa...

Kocham Cię   słowa  które znaczą tak wiele.

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 16 sierpnia 2010

Kocham Cię - słowa, które znaczą tak wiele.

Kocham Cię   słowa  które nie potrafią się znudzić.

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 16 sierpnia 2010

Kocham Cię - słowa, które nie potrafią się znudzić.

Kocham Cię   słowa  które wymawiać się powinno tylko szeptem.

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 16 sierpnia 2010

Kocham Cię - słowa, które wymawiać się powinno tylko szeptem.

'Wstań no.'   powiedziała. Posłusznie wstał. 'Mogę Cię ostatni raz okłamać?   spytała. 'Tak.'   powiedział bezbarwnym głosem. Przybliżyła się do jego ucha i szepnęła mu 'kocham Cię'  potem pocałowała namiętnie. Na końcu spojrzała głęboko w oczy i odeszła.

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 30 lipca 2010

'Wstań no.' - powiedziała. Posłusznie wstał. 'Mogę Cię ostatni raz okłamać? - spytała. 'Tak.' - powiedział bezbarwnym głosem. Przybliżyła się do jego ucha i szepnęła mu 'kocham Cię', potem pocałowała namiętnie. Na końcu spojrzała głęboko w oczy i odeszła.

Czekał na nią przy ich ławce. Miał jakieś złe przeczucia. Nie wiedział czemu. Przecież tak dobrze się im układa  ona tak go kocha  on ją również. Skąd to złe przeczucie? Po chwili zauważył swą miłość kroczącą po chodniku. Uśmiechnięta jak zawsze. Piękna jak zawsze. Szła do niego w podskokach. Dał jej buzi w policzek. Usiedli na ławce. Wiesz co Ci powiem kochana? Mam jakieś dziwne przeczucie. Nie wiem sam dlaczego.   zagadnął do niej. Takie takie jakieś no dziwne no. Spojrzała na niego  wciąż się uśmiechała. 'A ja wiem skąd.' Tak? Skąd? 'Bo to koniec z nami.' Jak to? 'No normalnie. Koniec. Nie będę Ci tłumaczyła co to znaczy. Nie mam siły już więcej Cię okłamywać. Koniec.' Ale  ale co takiego złego zrobiłem? Głos mu się załamał  wybuchnął płaczem. 'Nic nic. Koniec kochany.' Wstała. cdn

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 30 lipca 2010

Czekał na nią przy ich ławce. Miał jakieś złe przeczucia. Nie wiedział czemu. Przecież tak dobrze się im układa, ona tak go kocha, on ją również. Skąd to złe przeczucie? Po chwili zauważył swą miłość kroczącą po chodniku. Uśmiechnięta jak zawsze. Piękna jak zawsze. Szła do niego w podskokach. Dał jej buzi w policzek. Usiedli na ławce. Wiesz co Ci powiem kochana? Mam jakieś dziwne przeczucie. Nie wiem sam dlaczego. - zagadnął do niej. Takie takie jakieś no dziwne no. Spojrzała na niego, wciąż się uśmiechała. 'A ja wiem skąd.' Tak? Skąd? 'Bo to koniec z nami.' Jak to? 'No normalnie. Koniec. Nie będę Ci tłumaczyła co to znaczy. Nie mam siły już więcej Cię okłamywać. Koniec.' Ale, ale co takiego złego zrobiłem? Głos mu się załamał, wybuchnął płaczem. 'Nic nic. Koniec kochany.' Wstała. cdn

Mówisz  że serce to tylko kawał mięsa? Kochana  nie dziwię się  że tak mówisz skoro Twoje to tylko kawał kamienia.

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 30 lipca 2010

Mówisz, że serce to tylko kawał mięsa? Kochana, nie dziwię się, że tak mówisz skoro Twoje to tylko kawał kamienia.

Przyszłość  obiecujesz mi to? 'Nie mogę Ci tego obiecać. Mogę Ci tylko powiedzieć jedno: będzie dobrze. Kiedyś na pewno.' Na pewno? 'Na pewno.'

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 26 lipca 2010

Przyszłość, obiecujesz mi to? 'Nie mogę Ci tego obiecać. Mogę Ci tylko powiedzieć jedno: będzie dobrze. Kiedyś na pewno.' Na pewno? 'Na pewno.'

Przyszłość  przyszłość  przyszłość... Jebana przyszłość. Dlaczego tak mnie dobijasz? Dlaczego kiedy spojrzę w Ciebie to to nie chce żyć? Dlaczego jesteś taka przewidywalna? Dlaczego nie zaskakujesz pozytywnie? Dlaczego mnie dobijasz tak bardzo? Dlaczego tak często myślę o Tobie? Dlaczego jesteś taka trudna? Dlaczego taka surowa? Dlaczego w ogóle jesteś? Jak mam podołać zadaniom  które mi stawiać będziesz? Jak mam to uczynić? Przecież wiesz  że nie dam rady. Zbłaźnię się  wyśmieją mnie  będą się cały czas wyśmiewać  będę sam  wszyscy mnie zostawią  bo jestem taki a nie inny  że jestem kimś  kto jest wyśmiewany w dzisiejszych czasach? Przyszłość  proszę Cię  bądź dla mnie łaskawa. Niech teraźniejszość  w którą się powoli zmieniasz nie będzie dla mnie zbyt wymagająca. Niech przeszłość  którą się kiedyś staniesz będzie przeszłością  która będę mógł z uśmiechem na twarzy i dumą w sercu przypominać sobie będąc pewnym iż nie znajdę tam żadnej sytuacji  która wywoła u mnie wstyd. cdn

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 26 lipca 2010

Przyszłość, przyszłość, przyszłość... Jebana przyszłość. Dlaczego tak mnie dobijasz? Dlaczego kiedy spojrzę w Ciebie to to nie chce żyć? Dlaczego jesteś taka przewidywalna? Dlaczego nie zaskakujesz pozytywnie? Dlaczego mnie dobijasz tak bardzo? Dlaczego tak często myślę o Tobie? Dlaczego jesteś taka trudna? Dlaczego taka surowa? Dlaczego w ogóle jesteś? Jak mam podołać zadaniom, które mi stawiać będziesz? Jak mam to uczynić? Przecież wiesz, że nie dam rady. Zbłaźnię się, wyśmieją mnie, będą się cały czas wyśmiewać, będę sam, wszyscy mnie zostawią, bo jestem taki a nie inny, że jestem kimś, kto jest wyśmiewany w dzisiejszych czasach? Przyszłość, proszę Cię, bądź dla mnie łaskawa. Niech teraźniejszość, w którą się powoli zmieniasz nie będzie dla mnie zbyt wymagająca. Niech przeszłość, którą się kiedyś staniesz będzie przeszłością, która będę mógł z uśmiechem na twarzy i dumą w sercu przypominać sobie będąc pewnym iż nie znajdę tam żadnej sytuacji, która wywoła u mnie wstyd. cdn

Pół godziny później... To idziemy?   wybuchnął śmiechem   'Jeszcze jeden ostatni proszę'   powiedziała uśmiechnęła się do niego i pocałowała go namiętnie

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 26 lipca 2010

Pół godziny później... To idziemy? ; wybuchnął śmiechem ; 'Jeszcze jeden ostatni proszę' ; powiedziała uśmiechnęła się do niego i pocałowała go namiętnie ;

Tak często Cię okłamuje. Nie potrafię inaczej. Ja przepraszam  że to robię. No  ale ale no muszę no. 'Jak to mnie okłamujesz?!' No po prostu no. Okłamuje i tyle. 'Ale ja Ci ufałam! Kiedy mnie okłamałeś?' No eee no na przykład kiedy podajesz mi piwo żebym tylko trzymał i karzesz mi obiecać  że nie zrobię łyka a jednak go robię albo   na twarzy jej pojawiał się mimowolny uśmiech   eee kiedy kiedy zaciągnę Cię pod drzewo i całuje namiętnie i mówię  że ostatni już pocałunek  ale naprawdę ostatni i potem znowu Cię całuje i znowu obiecuje  że pocałuje Cię ostatni raz no już naprawdę  no albo eee   nie wytrzymała już  rzuciła się na niego  zaczęła go namiętnie całować   'Jak ja Cię kocham Ty mój głupolu kochany!' Spróbowałabyś mnie nie kochać   spojrzał na nią tym swoim mrocznym wzrokiem po czym oboje wybuchnęli gromkim śmiechem  potem zaczęli się całować  tak  tak namiętnie  po każdym pocałunku obiecali sobie jedno 'jeszcze jeden i kończymy ok? ok.'   cdn

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 26 lipca 2010

Tak często Cię okłamuje. Nie potrafię inaczej. Ja przepraszam, że to robię. No, ale ale no muszę no. 'Jak to mnie okłamujesz?!' No po prostu no. Okłamuje i tyle. 'Ale ja Ci ufałam! Kiedy mnie okłamałeś?' No eee no na przykład kiedy podajesz mi piwo żebym tylko trzymał i karzesz mi obiecać, że nie zrobię łyka a jednak go robię albo ; na twarzy jej pojawiał się mimowolny uśmiech ; eee kiedy kiedy zaciągnę Cię pod drzewo i całuje namiętnie i mówię, że ostatni już pocałunek, ale naprawdę ostatni i potem znowu Cię całuje i znowu obiecuje, że pocałuje Cię ostatni raz no już naprawdę, no albo eee ; nie wytrzymała już, rzuciła się na niego, zaczęła go namiętnie całować ; 'Jak ja Cię kocham Ty mój głupolu kochany!' Spróbowałabyś mnie nie kochać ; spojrzał na nią tym swoim mrocznym wzrokiem po czym oboje wybuchnęli gromkim śmiechem, potem zaczęli się całować, tak, tak namiętnie, po każdym pocałunku obiecali sobie jedno 'jeszcze jeden i kończymy ok? ok.' ; cdn

Bardziej niż wczoraj  mniej niż jutro. Tak mnie kochasz? Nie... Taki jestem opalony.    zrobiła smutną minę   Ale kochana nie smuć się. Ciebie już bardziej kochać nie mogę. Naprawdę? Naprawdę   spojrzał jej prosto w oczy i pocałował namiętnie

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 16 lipca 2010

Bardziej niż wczoraj, mniej niż jutro. Tak mnie kochasz? Nie... Taki jestem opalony. ; zrobiła smutną minę ; Ale kochana nie smuć się. Ciebie już bardziej kochać nie mogę. Naprawdę? Naprawdę ; spojrzał jej prosto w oczy i pocałował namiętnie ;

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć