głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika themurkyx33

  Siedzę na ziemi   opierając głowę o ścianę i myślę jaka ja byłam głupia   LikeCola

likecola dodano: 8 kwietnia 2011

` Siedzę na ziemi , opierając głowę o ścianę i myślę jaka ja byłam głupia / LikeCola

  W moich łzach   widnieje twoje odbicie   LikeCola

likecola dodano: 8 kwietnia 2011

` W moich łzach , widnieje twoje odbicie / LikeCola

 Co będziesz dzisiaj robić?   Nic   Przecież wczoraj już nic nie robiłeś   Ale nie skończyłem Jez Jerzy

maybe3454 dodano: 8 kwietnia 2011

-Co będziesz dzisiaj robić? -Nic -Przecież wczoraj już nic nie robiłeś -Ale nie skończyłem-Jez Jerzy

Wolę powiedzieć zwyczajowe  kurwa  niż pierdolić 30 sekund  bardzo mnie irytują nierówności chodnika  które znienacka narażają mnie na upadek .

maybe3454 dodano: 7 kwietnia 2011

Wolę powiedzieć zwyczajowe "kurwa" niż pierdolić 30 sekund "bardzo mnie irytują nierówności chodnika, które znienacka narażają mnie na upadek".

Mam nieopisaną ochotę napisać Ci na gg   pieprz się   z milion razy   ale nie zrobię tego z obawy   że mógłbyś mnie posłuchać .

maybe3454 dodano: 7 kwietnia 2011

Mam nieopisaną ochotę napisać Ci na gg " pieprz się " z milion razy , ale nie zrobię tego z obawy , że mógłbyś mnie posłuchać .

Jeśli facet polubi Cię w spodniach  pokocha w sukience.

maybe3454 dodano: 7 kwietnia 2011

Jeśli facet polubi Cię w spodniach, pokocha w sukience.

Chciałabym być znowu małą dziewcznką. Chodzić w różowych trampkach  robić balony z arbuzowej hubby bubby i nie przejmować się niczym.'

maybe3454 dodano: 7 kwietnia 2011

Chciałabym być znowu małą dziewcznką. Chodzić w różowych trampkach, robić balony z arbuzowej hubby bubby i nie przejmować się niczym.'

Myślisz  że można krzyczeć na migi?

maybe3454 dodano: 7 kwietnia 2011

Myślisz, że można krzyczeć na migi?

Lubię   gdy idąc ulicą uśmiecham się sama do siebie   a ludzie wokół się dziwnie patrzą . Wtedy mam pewność   że nie jestem światu tak całkiem obojętna

maybe3454 dodano: 7 kwietnia 2011

Lubię , gdy idąc ulicą uśmiecham się sama do siebie , a ludzie wokół się dziwnie patrzą . Wtedy mam pewność , że nie jestem światu tak całkiem obojętna

Zerwała z Nim tylko dlatego   że na vivie dawali im 20  .

maybe3454 dodano: 7 kwietnia 2011

Zerwała z Nim tylko dlatego , że na vivie dawali im 20% .

zeszłam z gg mówiąc   że idę spać. tak naprawdę usiadłam na łóżku i patrzyłam w okno. na dworze zimny wiatr wyginał drzewa  a gwiazdy tej nocy były cudowne. minęła jakaś godzina od wyłączenia komunikatora  gdy dostałam smsa : ' tak też patrzysz teraz w gwiazdy   i nie wmawiaj   że śpisz  bo tej nocy niebo jest zbyt piękne żebyś zamknęła oczy nie patrząc w nie. ale uśmiechnij się już ostatni raz i połóż się  proszę    '. tak proste i zwykłe słowa  a faktycznie sprawiły   że na twarzy pojawił się uśmiech   a po kilku minutach leżałam już nakryta kołdrą i próbowałam zasnąć.

maybe3454 dodano: 7 kwietnia 2011

zeszłam z gg mówiąc , że idę spać. tak naprawdę usiadłam na łóżku i patrzyłam w okno. na dworze zimny wiatr wyginał drzewa, a gwiazdy tej nocy były cudowne. minęła jakaś godzina od wyłączenia komunikatora, gdy dostałam smsa : ' tak,też patrzysz teraz w gwiazdy , i nie wmawiaj , że śpisz- bo tej nocy niebo jest zbyt piękne żebyś zamknęła oczy nie patrząc w nie. ale uśmiechnij się już ostatni raz i połóż się, proszę ;* '. tak proste i zwykłe słowa, a faktycznie sprawiły , że na twarzy pojawił się uśmiech , a po kilku minutach leżałam już nakryta kołdrą i próbowałam zasnąć.

Polonistka wywołała do odpowiedzi. 'Numer 15 i 25!' Zapraszam.' Wstaliśmy oboje z zajebiście wściekłymi minami. 'Nie będę Was dziś pytać. Wyobraźcie sobie  że jest między Wami konflikt dotyczący czegoś ważnego. Zagrajcie to.' Spojrzeliśmy na nią zdziwieni  wciąż staliśmy w ciszy. 'No już. Zacznij od słów: Jak mogłeś?!' Pogoniła mnie. 'Jak mogłeś?' Oczy momentalnie mi się zaszkliły. Nie odpowiedział. 'Jak mogłeś to zrobić?!' Wziął głęboki wdech. 'Przepraszam.' Wykrztusił gryząc wargę. 'I co? Mam Ci się rzucić na szyję? Nie przepraszaj  jeśli nie rozumiesz definicji tego słowa.' Wkurzył się. 'Dobrze wiesz  że to nie moja wina! To była impreza. Byłem nawalony  z resztą nie byliśmy ze sobą.' Otworzyła szerzej oczy. 'Nie? Aaa  to sorry. Pomyliłam bieg zdarzeń. ' Nauczycielka patrzyła na nas z niedowierzaniem. 'Dobrze. Usiądźcie do ławek. Muszę Wam powiedzieć  że było widać w tym prawdę.' Spojrzał na moją twarz wykrzywioną bólem. Musiałam wyjść z sali.

maybe3454 dodano: 7 kwietnia 2011

Polonistka wywołała do odpowiedzi. 'Numer 15 i 25!' Zapraszam.' Wstaliśmy oboje z zajebiście wściekłymi minami. 'Nie będę Was dziś pytać. Wyobraźcie sobie, że jest między Wami konflikt dotyczący czegoś ważnego. Zagrajcie to.' Spojrzeliśmy na nią zdziwieni, wciąż staliśmy w ciszy. 'No już. Zacznij od słów: Jak mogłeś?!' Pogoniła mnie. 'Jak mogłeś?' Oczy momentalnie mi się zaszkliły. Nie odpowiedział. 'Jak mogłeś to zrobić?!' Wziął głęboki wdech. 'Przepraszam.' Wykrztusił gryząc wargę. 'I co? Mam Ci się rzucić na szyję? Nie przepraszaj, jeśli nie rozumiesz definicji tego słowa.' Wkurzył się. 'Dobrze wiesz, że to nie moja wina! To była impreza. Byłem nawalony, z resztą nie byliśmy ze sobą.' Otworzyła szerzej oczy. 'Nie? Aaa, to sorry. Pomyliłam bieg zdarzeń. ' Nauczycielka patrzyła na nas z niedowierzaniem. 'Dobrze. Usiądźcie do ławek. Muszę Wam powiedzieć, że było widać w tym prawdę.' Spojrzał na moją twarz wykrzywioną bólem. Musiałam wyjść z sali.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć