 |
Ciągle myślę co jeszcze nadejdzie, chciałabym wieczne szczęście Ty zawsze będziesz moim księciem prowadzącym mnie za rękę Będziesz zawsze chronił moje serce, aby czuło się bezpiecznie Może poczujemy wtedy szczęście, kiedy los przed nami klęknie
|
|
 |
nie ma już nic, a niedawno było tak wiele.. :x
|
|
 |
siadałam przy komputerze, czekałam 3 sekundy, ledwo zdążyłam się ogarnąć, a już witałeś mnie z gwiazdką przy dwukropku. Teraz monotonia, zero Twoich wiadomości..
|
|
 |
nigdy nie pomyślałabym, że będę przez Ciebie cierpieć, że będę płakać kiedy nikt nie widzi (bo przecież taka silna jestem..), że będę analizowała wszystkie wspólne chwile, wszystkie Twoje słowa i szukała w nich kłamstw. nigdy nie pomyślałabym, że odejdziesz, że po tym wszystkim...
|
|
 |
Mam się przejmować, stresować? chodzic żałować,pierdole! jebać to,weź sam zobacz bo chodzi o to by sie spróbować zdystansować to jest motto,no i ja to pierdole nie wczuwam się i nie proszę tworze swoje to gorzej trudno coś zrobić i tak chu* mnie obchodzi czy ktoś się w tym ze mną zgodzi!
|
|
 |
Tak, masz rację, jestem dużym dzieckiem. Ja nie widzę nic złego w tym, że lubię się śmiać, zawsze czymś się bawię w rękach, że wszędzie mam łaskotki, że lubię kolorowe rzeczy. Ja nie widzę w tym nic złego i dziękuje, że tobie to też nie przeszkadza. Ale teraz szczerze się ciebie pytam: Czy jesteś gotowy wiążąc się z dziewczyną, być przy okazji jej opiekunem? Nie jestem taka jak inne dziewczyny. Kiepsko flirtuję, ale potrafię kochać. Kochać jak dziecko... z całego serca, nie potrzebując powodu. Ale musisz też wiedzieć, że będąc ze mną, musisz być niepewnym tego co mi do głowy wpadnie i wiedzieć, że nie łatwo jest sprawić by cokolwiek z niej wypadło. Więc jak? Wchodzisz w to?
|
|
 |
Ewidentnie zaczyna mi czegoś brakować i oczywiście oszukuję się, że to nie chodzi o Ciebie. ;x
|
|
 |
To boli, gdy czekam jak idiotka, aż napiszesz. A Ty... milczysz......
|
|
 |
`nie darowałaby sobie gdyby ktoś zniszczył to, co razem zbudowali.`
|
|
 |
jestes moim przeznaczeniem .. wierze że ja twoim !
|
|
 |
- Wiem, że to jest już koniec, ale czy mogę coś dodać? - Oczywiście, że możesz. - A więc, dziękuję Ci. - Za co? - Za to, że mogłam przeżyć tak wiele wspaniałych chwil z Tobą. I odeszła.
|
|
 |
najbardziej lubiłam kiedy dzwonił tylko po to żeby znów mnie usłyszeć.
|
|
|
|