 |
|
` unikać Cię tylko dlatego, że zbyt Cię pragnę, a wiem, że nie powinnam. / nieogarniamciebejbe
|
|
|
|
` wigilijny wieczór. siedzisz sobie spokojnie na łóżku z laptopem, starasz się o tym za dużo nie myśleć, nie tęsknić, nie płakać, starasz się zapomnieć, aż tu nagle pisze do Ciebie jego siostra pytając o Niego, a chwilę później nie możesz się powstrzymać i wysyłasz mu świąteczne życzenia. taa.. całe zapominanie chuj strzelił i tyle w temacie. -.- / nieogarniamciebejbe
|
|
|
|
- co robisz? - zapominam. - o nim? - dzięki, że mi przypomniałaś. -.- / nieogarniamciebejbe
|
|
|
|
` i chyba jednak chciałabym "pobawić się" w "znajomych" niż całkowicie stracić z Tobą kontakt. a zresztą.. w sumie to sama nie wiem.. / nieogarniamciebejbe
|
|
|
|
kiedyś powiem Ci , jak trudno mi było udawać , że nic do Ciebie nie czuję . powiem Ci ile razy miałam ochotę rzucić się na Ciebie i zacząć bezwstydnie całować . opowiem Ci , jak puste były te wieczory , kiedy z utęsknieniem czekałam na wiadomość od Ciebie . opowiem Ci jak cholernie zazdrosna byłam na imprezach , kiedy nawiązywałeś kontakt wzrokowy z tymi pustymi panienkami lecącymi za każdym facetem . opowiem Ci , o tym jak planowałam złamać Ci serce . powiem Ci jak chciałam się tobą zabawić , żebyś w końcu zrozumiał , że my , dziewczyny też mamy uczucia . opowiem Ci o tym , jak powoli zauroczenie Tobą przeistoczyło się nagle w kurewsko silną miłość . opowiem Ci jak bezwstydnie masz mnie w dupie [psb]
|
|
|
|
` wiedziałam tylko, że nauczę się żyć bez niego. to nie był pierwszy raz. kiedy próbowałam o kimś "zapomnieć." dlatego wiedziałam, że można. trzeba tylko chcieć. a ja byłam jeszcze na etapie, w którym "zapominać" nie chciałam. / nieogarniamciebejbe
|
|
|
|
` a najgorsze w tym wszystkim było to, że szczęście było tak blisko. nie gdzieś w oddali, z dala od zasięgu mojego wzroku, nie. szczęście było obok. na wyciągnięcie ręki i kiedy już próbowałam je złapać, otarło mi się delikatnie o dłoń i zniknęło. / nieogarniamciebejbe
|
|
|
|
` nie lubiłam określenia "zapomnisz o nim." o człowieku nie da się tak po prostu zapomnieć. można z czasem się przyzwyczaić do zaistniałej sytuacji, pozbyć uczuć, wyleczyć złamane serce, pogodzić się, nauczyć się z tym żyć. jednak nie można zapomnieć. / nieogarniamciebejbe
|
|
|
|
` zrozumiałam, że te wszystkie gesty, spojrzenia, słowa nie miałyby najmniejszego sensu, gdyby były wykonywane bez uczuć. on to widocznie też zrozumiał. / nieogarniamciebejbe
|
|
|
|
` najpierw miałam pretensje, że mógł to zakończyć później, że mógł mi dać jeszcze trochę miłych wspomnień, później dopytywałam się Go, dlaczego nie powiedział mi o tym szybciej, czemu nie zakończył tego wcześniej. prawda była taka, że wcale nie chciałam, żeby to się kończyło. ani szybciej, ani później. nigdy. / nieogarniamciebejbe
|
|
|
|
Pocałuj mnie, po raz pierwszy i ostatni, zostaw przedsmak rozkoszy i szczęścia. Daj mi wspomnienie na samotne wieczory gdy będę się z Ciebie leczyła. / aliienx3
|
|
|
|
` i chciałabym jak w tych wszystkich dennych komediach romantycznych. poczuć magię świąt. przeżyć historię jak z tanich filmów miłosnych. chciałabym tak po prostu wyjść z domu. przypadkowo wpaść na jakiegoś przechodnia. spojrzeć mu głęboko w oczy. i poczuć, że to właśnie ten. i żeby on poczuł to samo. tak po prostu. znowu chcę za dużo. nie ma co się oszukiwać. to będą kolejne samotnie spędzone święta. / nieogarniamciebejbe
|
|
|
|
Dodaj komentarz
