 |
Głowa do góry, cycki w przód, wypnij tyłek i dumnie krocz przed siebie, bo jesteś wspaniała tylko to pokaż. /lasuniowa
|
|
 |
Masz tak samo jak ja? Otwierasz album, a na widok zdjęć TEJ twarzy dostajesz histerii. Może też masz w sercu ogromną pustkę i żal do Boga? Może tak samo jak ja zamykając oczy widzisz JĄ roześmianą, pełną życia. Może wieczorami również siadasz na ogrodzie i wpatrujesz się w niebo, z nadzieją, że da Ci jakiś znak. Może tak samo jak ja próbujesz cofnąć ten cholerny czas? Może Twoje serce tak samo krwawi? Jeśli tak to współczuję , bo nie ma nic gorszego niż śmierć kogoś kogo kochasz ponad wszystko. | bojałamiezasady.
|
|
 |
Wiesz, są takie rany, na które nie pomoże plaster. Z tych ran codziennie wypływa świeża krew. Mam kilka takich ran i za cholerę nie wiem jak się ich pozbyć. Jest ciężko, bo znajdują się na sercu. Nie ma na nie żadnego antidotum, bo jak można wyleczyć rany po śmierci ukochanych osób? Zastąpić te osoby kimś innym? Czy lekiem na alkoholizm jest butelka wódki? Codziennie budzę się z nadzieją, że spędzimy te święta razem. Tak jak kiedyś. Ta nadzieja wprowadza mnie w bagno, z którego próbuję wyjść energicznie łapiąc zatrute powietrze. | bojałamiezasady.
|
|
 |
-Nienawidzę chamstwa, kłamstwa i...rosołu. -Jestem chamski, z przymusu zakłamany i robię najlepszą pomidorową na rosole w świecie. Jestem Twoim wrogiem nr 1? | bojałamiezasady
|
|
 |
na święta chcę Jego. znów.
|
|
 |
"Boże. (...) proszę Cię, by łzy nie leciały po skroniach. proszę Cię o uśmiech dla wszystkich. pozwól mi przeprosić za wszystko innych."
|
|
 |
[2] Zostawimy za sobą tę chwilę, w której boleśnie dotrze do nas, że wystarczy chwila, by stracić wszystko to, co jest dla nas piękne. Jeszcze mocniej docenimy to w oparciu o każde ze starań włożonych w reanimację tego uczucia. Będziemy silniejsi i pewni, przede wszystkim pewni i cholernie świadomi wartości tego, co mamy. Wówczas dopiero będę wiedziała, że Cię kocham i jestem w stanie poświęcić dla Ciebie niewyobrażalnie wiele, tak jak Ty - i dlatego warto.
|
|
 |
[1] Nie będę potrafiła powiedzieć Ci, że zawsze dobrze mi z Tobą, bo ocena wspólnie spędzanych chwil będzie wahała się od najlepszych z możliwych do tych, w których najchętniej znalazłabym się jak najdalej od Twojej osoby. Nie powiem Ci, że chcę, by to trwało wiecznie. Zapewnię wówczas natomiast, że nie pozwolę, by się skończyło, bo bez Ciebie nie ma już mnie. Przestaniesz powodować wyłącznie uśmiech, a coraz częściej pojawią się łzy, które swoją drogą tylko Ty będziesz mógł ocierać. Wyjdę z durnego ubóstwiania Twojego ciała, a znajdę w nim dziesiątki mankamentów, które spodobają mi się jeszcze bardziej, niż wszystko to, co będzie idealne. Zaakceptuję Cię i maksymalnie się do Ciebie przywiążę. Nie wypowiem pustego zapewniania, że będę walczyła o to uczucie, bo będziemy w miejscu, kiedy z pewnością w oczach spojrzymy na siebie, wymienimy uśmiechy i stwierdzimy, że daliśmy radę, przebrnęliśmy wspólnie przez jakąś przeszkodę i znów mamy stuprocentowo siebie.
|
|
 |
|
Paradoksalnie to nigdy nie czułam się smutniejsza, próbując udawać to szczęście./esperer
|
|
 |
"- What would you do if i died today?! - I'd die tomorrow."
|
|
 |
jak można kochać się tak nieprzytomnie i jednocześnie ranić tak bezlitośnie.
|
|
|
|