 |
- Messi kochanie! dawaj ! strzel ! jeeest ! taak ! kocham Cię! mój ! taak ! doobrze ! jeees ! - dobra, koniec tego, wyłącz ten mecz kurwa. -Ale mamoooo, Messi! On.. On jest IDEALNY ! - oj cicho i wyłącz to.! /dariusia27&mamaa./
|
|
 |
hue hue hue . Barca kuurwa 7:1 ;D
Bo TYLKO oni grają tak idealnie
|
|
 |
|
Pamiętam pierwsze spotkanie, pierwsze spojrzenie, pierwszy uśmiech i kilka prostych, przyspieszających bicie serca słów. Nie umiem zapominać, szczególnie kogoś kto po raz pierwszy w życiu sprawił, że nauczyłam się kochać, okazywać uczucia i tęsknić. Nieważne, że odszedł.. Odejście nie oznacza końca, nagłego "porzucenia" miłości, która jest we mnie kilka lat i z każdym dniem staje się coraz silniejsza. Nie widzę Jego twarzy, dawno nie słyszałam Jego głosu, ale czuję, że nadal we mnie żyje, przebudza się w każdej wolnej chwili i nie pozwala mi normalnie funkcjonować. / nieracjonalnie
|
|
 |
|
usiadłam na parapecie, delikatnie uchylając okno. wiszący zegar na ścianie wskazał parę minut po szóstej. przyciągnęłam kolana ku klatce piersiowej, zaciągnęłam się papierosem, czułam jak dym rozchodzi się po wnętrzu ciała, niszcząc struktury organów, jak niegdyś ty niszczyłeś mnie. kilka świateł palących się w bloku na przeciwko, jeżdżące auta, sprzątaczka zamiatająca ulice. starałam się zająć jakoś swoje myśli, które co chwilę odtwarzały twój wizerunek. z zamyśleń wyrwał mnie gwiżdżący czajnik, zalewając wrzątkiem kawę, poczułam mokre policzki. nie, ja chyba nie tęskniłam, to tylko z sercem, z nim coś było. ono wylewało na zewnątrz swoje cierpienie wraz z łzami./slaglove
|
|
 |
jest coraz lepiej,już nie ryczę przez większość dnia, coraz więcej się uśmiecham, zaczynam otwierać się do ludzi. może już czas zacząć nowe życie..
|
|
 |
Może i tak skończymy osobno, a za 20 lat nie będziemy o sobie pamiętać, ale póki co chcę, żebyś był tu ze mną. / koffi
|
|
 |
|
Udaję, że go nie kocham, bo tak jest lepiej. On kiedyś zapomni, pogodzi się z tym. Przestanę bywać w jego myślach, jak teraz przestałam bywać w jego życiu. Niech myśli, że nic do niego nie czuję. Ten ból i tak będzie słabszy niż ból, który codziennie będzie nosił na plecach w postaci moich tysiąca problemów. Mam tylko nadzieję, że ona o niego zadba, bo tego bym nie przeżyła.
|
|
 |
|
jprdl ;/ co jest z tym Moblo o.O
|
|
|
|