głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika the_eighth_color_rainbow

Tu nie ma milosci  ale na pewno jest ogromna tesknota.   gieenka

gieenka dodano: 13 sierpnia 2019

Tu nie ma milosci, ale na pewno jest ogromna tesknota. / gieenka

chciałabym po prostu dowiedzieć się  na jakim miejscu się znajduje w Twoim sercu.

gieenka dodano: 13 sierpnia 2019

chciałabym po prostu dowiedzieć się, na jakim miejscu się znajduje w Twoim sercu.

❤️ teksty gieenka dodał komentarz: ❤️ do wpisu 1 maja 2019
Pracowałam wtedy w barze. Był to zwykły  dziwnie cichy dzien w mojej pracy. Nie było jakos tłoczno. Ktos siedział przy barze i rozmawiał z moja koleżanka ze zmiany. Pare osob po kontach pubu sączyli piwo  niektórzy nawet siedzieli na zewnątrz. Nagle do baru wpadłeś ty ze swoim kolegą  z wielkim uśmiechem na twarzy  dopóki nie spojrzałeś na mnie. Ucichłeś  patrząc mi w oczy. Kolega podszedł do baru zapłacić za bilarda bo po to przyszliście  po prostu pograć. Nie skupiałes sie wtedy na grze jakos bardZo  zerkales na mnie  ja na ciebie. Wiedziałam  ze jesteś kimś nowym w naszym mieście bo nigdy o tobie nie słyszałam.   Postanowiłam pójść zapalić na zewnątrz  przechodząc koło ciebie  zgrabnie ruszając biodrami chyba było zgrabnie . Jakieś głosy w głowie mi mówiły  ze zaraz za mna wyjdziesz i tak sie stało. W tamtym momencie stałam sie kimś innym  byłam zdecydowana i śmiała. Zaczęliśmy rozmawiać paląc  fajki. W tamtym momencie nie wiedziałam do czego to wszystko zaprowadzi.    gieenka

gieenka dodano: 1 maja 2019

Pracowałam wtedy w barze. Był to zwykły, dziwnie cichy dzien w mojej pracy. Nie było jakos tłoczno. Ktos siedział przy barze i rozmawiał z moja koleżanka ze zmiany. Pare osob po kontach pubu sączyli piwo, niektórzy nawet siedzieli na zewnątrz. Nagle do baru wpadłeś ty ze swoim kolegą, z wielkim uśmiechem na twarzy, dopóki nie spojrzałeś na mnie. Ucichłeś, patrząc mi w oczy. Kolega podszedł do baru zapłacić za bilarda bo po to przyszliście, po prostu pograć. Nie skupiałes sie wtedy na grze jakos bardZo, zerkales na mnie, ja na ciebie. Wiedziałam, ze jesteś kimś nowym w naszym mieście bo nigdy o tobie nie słyszałam. Postanowiłam pójść zapalić na zewnątrz, przechodząc koło ciebie, zgrabnie ruszając biodrami(chyba było zgrabnie). Jakieś głosy w głowie mi mówiły, ze zaraz za mna wyjdziesz i tak sie stało. W tamtym momencie stałam sie kimś innym, byłam zdecydowana i śmiała. Zaczęliśmy rozmawiać paląc fajki. W tamtym momencie nie wiedziałam do czego to wszystko zaprowadzi. / gieenka

Nie było mnie tu ponad rok??! Nie...Przecież to już prawie półtorej roku? Nie wierze...

mam_wyjebane_lol dodano: 17 marca 2019

Nie było mnie tu ponad rok??! Nie...Przecież to już prawie półtorej roku? Nie wierze...

  to tata pokazał mi gwiazdy  i mówił ze wielu już nie ma od lat  jak w życiu  i choć świecą to dawno upały

gieenka dodano: 23 września 2018

" to tata pokazał mi gwiazdy i mówił ze wielu już nie ma od lat jak w życiu, i choć świecą to dawno upały"

wiedzialam  że wymiana paru zdań może zmienić stosunki międzyludzkie. Nie wiedziałam jednak  ze opowiedzenie obcej osobie jednej ze swojej historii moze tak zbliżyć  pomimo że tego nie oczekujesz  nawet nie oczekujesz zrozumienia  jednak to zmienia wszystko  byc moze nie zawsze bo jednak trzeba umieć zauważać  ze niektórym osobom sie nie ufa  to widac od razu. Nagle zdobywasz przyjaciółkę i chcesz pokazać jej cały swój świat. Chcesz nagle latem grzać się z nią w wakacyjnym słońcu  jesienią skakać po kolorowych liściach  które zakończyły służyć drzewu  Zimą chcesz grzać się pod kocem i pić kakao w hipsterskich kubkach  a wiosną chcesz przyglądać się razem z nią jak kwitną pierwsze kwiaty  a latem powtórzyć zeszłe lato bo bylo jedno z lepszych poznałyście się i chcecie powtarzać to wszystko znów i nagle staje się to codziennością  przyzwyczajeniem  a wszystko zaczęło się od opowiedzenia jednej historii.   gieenka

gieenka dodano: 9 września 2018

wiedzialam, że wymiana paru zdań może zmienić stosunki międzyludzkie. Nie wiedziałam jednak, ze opowiedzenie obcej osobie jednej ze swojej historii moze tak zbliżyć, pomimo że tego nie oczekujesz, nawet nie oczekujesz zrozumienia, jednak to zmienia wszystko, byc moze nie zawsze bo jednak trzeba umieć zauważać, ze niektórym osobom sie nie ufa, to widac od razu. Nagle zdobywasz przyjaciółkę i chcesz pokazać jej cały swój świat. Chcesz nagle latem grzać się z nią w wakacyjnym słońcu, jesienią skakać po kolorowych liściach, które zakończyły służyć drzewu, Zimą chcesz grzać się pod kocem i pić kakao w hipsterskich kubkach, a wiosną chcesz przyglądać się razem z nią jak kwitną pierwsze kwiaty, a latem powtórzyć zeszłe lato bo bylo jedno z lepszych-poznałyście się i chcecie powtarzać to wszystko znów i nagle staje się to codziennością, przyzwyczajeniem, a wszystko zaczęło się od opowiedzenia jednej historii. / gieenka

Właśnie do mnie dotarło jak często rzucałam słowa  kocham Cię  bez pokrycia. Dowiedziałam się  że wszystkie moje miłości i zauroczenia były małymi miłościami i zauroczeniami. Ludzie chyba nie zdają sobie sprawy jak bardzo często mylimy uczucia. Jeśli facet jest dla Ciebie miły  stara się  troszczy i zdobywa Cię krok po kroku to nie świadczy o tym  że Cię kocha. Zdobywa  bada Twoje rekcje  myśli na dany temat  dopiero potem decyduje czy aby na pewno jesteś tą  której szukał i Ty też wtedy możesz zdecydować czy On jest tym  z którym chcesz spędzić życie. To wszystko brzmi banalnie i może się wydawać  że trwa to krótki czas  ale w rzeczywistości trwa o wiele dłużej niż się wydaje. Myślę  że i tak po tak długiej podróży poznawania się  nie będziecie wiedzieć o sobie wszystkiego. To taka gra w ciemno  a spędzenie życia z kimś wymaga dużo odwagi  na pewno.   gieenka

gieenka dodano: 9 września 2018

Właśnie do mnie dotarło jak często rzucałam słowa "kocham Cię" bez pokrycia. Dowiedziałam się, że wszystkie moje miłości i zauroczenia były małymi miłościami i zauroczeniami. Ludzie chyba nie zdają sobie sprawy jak bardzo często mylimy uczucia. Jeśli facet jest dla Ciebie miły, stara się, troszczy i zdobywa Cię krok po kroku to nie świadczy o tym, że Cię kocha. Zdobywa, bada Twoje rekcje, myśli na dany temat, dopiero potem decyduje czy aby na pewno jesteś tą, której szukał i Ty też wtedy możesz zdecydować czy On jest tym, z którym chcesz spędzić życie. To wszystko brzmi banalnie i może się wydawać, że trwa to krótki czas, ale w rzeczywistości trwa o wiele dłużej niż się wydaje. Myślę, że i tak po tak długiej podróży poznawania się, nie będziecie wiedzieć o sobie wszystkiego. To taka gra w ciemno, a spędzenie życia z kimś wymaga dużo odwagi, na pewno. / gieenka

Pare minut po pierwszej  leżałam z zamglonymi oczami od alkoholu. Wszystkie emocje  uczycia i myśli wylewały się niekontrolowane. Znienawidziłam ich. Zatęskniłam. To było najgorsze. Serce zakuło. Byłam z tym sama z nagą duszą. Zachciało mi się miłości. Glupia!   gieenka

gieenka dodano: 9 września 2018

Pare minut po pierwszej, leżałam z zamglonymi oczami od alkoholu. Wszystkie emocje, uczycia i myśli wylewały się niekontrolowane. Znienawidziłam ich. Zatęskniłam. To było najgorsze. Serce zakuło. Byłam z tym sama z nagą duszą. Zachciało mi się miłości. Glupia! / gieenka

Chyba najbardziej boję się utraty kogoś  kto potrafi nadać życiu sens. Kogoś  kto wytrwale stoi obok i ani myśli zrobić kroku dalej. Kogoś  czyja obecność staje się tak potrzebna jak tlen. Kogoś  czyj dotyk  zapach  spojrzenie stały się nieodłącznym elementem życia. Być może brzmi to jak banał z taniej telenoweli  ale zastanów się  co zrobisz  kiedy zabraknie ci tej osoby? Jak będziesz się wtedy czuł? Nie boisz się tego? Tej samotności  tej pustki nie do wypełnienia? To jest coś  co nie posiada swojego substytutu. Nie da się zamienić człowieka tak po prostu  to tak nie działa. Jesteś z kimś i ten człowiek daje ci siłę  z czasem staje się wszystkim  co masz i wszystkim  za co gotów jesteś poświęcić własne życie. Nagły brak takiej osoby jest nie do zniesienia  a ból po jej utracie jest w stanie zabić w człowieku wszelkie nadzieje.   yezoo

mam_wyjebane_lol dodano: 21 września 2017

Chyba najbardziej boję się utraty kogoś, kto potrafi nadać życiu sens. Kogoś, kto wytrwale stoi obok i ani myśli zrobić kroku dalej. Kogoś, czyja obecność staje się tak potrzebna jak tlen. Kogoś, czyj dotyk, zapach, spojrzenie stały się nieodłącznym elementem życia. Być może brzmi to jak banał z taniej telenoweli, ale zastanów się, co zrobisz, kiedy zabraknie ci tej osoby? Jak będziesz się wtedy czuł? Nie boisz się tego? Tej samotności, tej pustki nie do wypełnienia? To jest coś, co nie posiada swojego substytutu. Nie da się zamienić człowieka tak po prostu, to tak nie działa. Jesteś z kimś i ten człowiek daje ci siłę, z czasem staje się wszystkim, co masz i wszystkim, za co gotów jesteś poświęcić własne życie. Nagły brak takiej osoby jest nie do zniesienia, a ból po jej utracie jest w stanie zabić w człowieku wszelkie nadzieje. [ yezoo ]

'Wpierdalamy się w związki  które nie mają racji bytu. Sypiamy w łóżkach osób  z którymi nie chcemy mieć nic wspólnego. Nad ranem nie chcemy mieć nic wspólnego nawet ze sobą. Całujemy się  nie dając od siebie nic więcej poza gęstą śliną. Dokładnie to samo otrzymujemy w zamian.  Piszemy  że tęsknimy  choć sami nie wiemy  za czym i czy tęsknimy naprawdę. Nie mamy nic więcej  ale wcale nie przeszkadza nam to we wmawianiu sobie  że to wszystko nosi metkę “Miłość”. A potem zrywamy  nienawidzimy i chcemy zapomnieć.      Na wszystkim  co zdawało się być tak prawdziwe zaczynają pojawiać się odrosty.  “Co ja w niej widziałem?”  “jaaa jeeebię  gdzie ja miałam oczy…“. Nie znam nikogo  kto choć raz nie wypowiedziałby tych słów.'

mam_wyjebane_lol dodano: 6 lipca 2017

'Wpierdalamy się w związki, które nie mają racji bytu. Sypiamy w łóżkach osób, z którymi nie chcemy mieć nic wspólnego. Nad ranem nie chcemy mieć nic wspólnego nawet ze sobą. Całujemy się, nie dając od siebie nic więcej poza gęstą śliną. Dokładnie to samo otrzymujemy w zamian. Piszemy, że tęsknimy, choć sami nie wiemy, za czym i czy tęsknimy naprawdę. Nie mamy nic więcej, ale wcale nie przeszkadza nam to we wmawianiu sobie, że to wszystko nosi metkę “Miłość”. A potem zrywamy, nienawidzimy i chcemy zapomnieć. Na wszystkim, co zdawało się być tak prawdziwe zaczynają pojawiać się odrosty. “Co ja w niej widziałem?”, “jaaa jeeebię, gdzie ja miałam oczy…“. Nie znam nikogo, kto choć raz nie wypowiedziałby tych słów.'

Bo jak z Tobą rozmawiam to czasami mnie denerwujesz  ale jak z Tobą nie rozmawiam to mnie denerwują wszyscy inni.

mam_wyjebane_lol dodano: 23 czerwca 2017

Bo jak z Tobą rozmawiam to czasami mnie denerwujesz, ale jak z Tobą nie rozmawiam to mnie denerwują wszyscy inni.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć