  |
A oni nie rozumieli, że jest kobietą, która już nie potrafi kochać. / gieenka
|
|
  |
- Pamiętaj. Nigdy, ale to ni nigdy nie zadawaj się z kobietą bez serca. - Ale przecież masz serce. - Nie. Zamarzło. / gieenka
|
|
  |
Masz tak: usypiasz z nadzieja, żeby jutro się nie obudzić albo by nadszedł koniec świata? / gieenka
|
|
  |
Po co człowiekowi jest serce? Po to by drugi mógł je ranić. / gieenka
|
|
 |
spojrzałam w oczy smutkowi i złapałam za rękę samotność, przecież i tak odkąd odszedłeś była przy mnie, najwyższy czas się z nią pogodzić. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
odnoszę wrażenie, że gdzieś w jego życiu zgubiłam swoje własne.
|
|
 |
Spokojnie, już wszystko w porządku. Nie musisz udawać że cię obchodzę..
|
|
 |
poradzę sobie , przecież kurwa do chuja zawsze sobie radziłam .
|
|
 |
Mam za mało wódki, żeby to zrozumieć.
|
|
 |
Są wieczory, kiedy oddałabym wszystko za choć minutę Twojej obecności, a są wieczory, gdy z takim dziwnym spokojem zasypiam, gdybym nie wiedziała kompletnie nic.
|
|
 |
po jakimś czasie tylko ból jest dla nas inspiracją.
|
|
|
|