 |
Robiłam fale w wannie, więc wiem, co to tsunami, dziwko. /nacpanabezczelnoscia
|
|
 |
' dostaje obłędu gdy patrzę w Twoje oczy, w każdym Twoim ruchu jest seks, nie mam dosyć / jeden osiem L
|
|
 |
Odchodzę od niego obrażona - idzie za mną.
Mam zły dzień i wyżywam się na wszystkich.. na nim też - chwyta mnie i trzyma z całych sił przy swoim ciele.
Nic nie mówię – interesuje się czy coś się stało i już chce się bić z każdym kto mnie skrzywdził.
Odpycham go, bo nie mam ochoty na nic - przyciąga mnie do siebie.
Jestem w najgorszym stanie - mówi, że jestem najśliczniejsza ze wszystkich.
Zaczynam płakać, wrzeszczeć i tupać - przytula mnie i milczy.
Boję się panicznie – przytula mnie i mówi że będzie dobrze.
Denerwuje go – on mnie też i sprawia że się uśmiecham. ; **
|
|
 |
- masz siostrę? nigdy nie wspominałaś.
- no mam.
- ładna czy podobna do Ciebie?
|
|
 |
|
żeby mnie nie zauważył, żeby mnie nie zauważył, żeby mnie nie zauważył ... "SIEEEEMA!!!" ... "kurwa"
|
|
 |
Co ja tutaj robie !? a przypomnialam sobie bylismy tutaj we dwoje na tym pustym swiecie.
|
|
 |
nie wiesz jak to jest szukać sobie wieczorem zajęcia , byleby nie myśleć . wyłączyć ten swój łeb tak jak np na matematyce . jesteś w stanie wtedy zabrać się za sprzątanie , chociaż cały dom lśni w czystości wysprzątany wcześniej przez mamę . ty masz to głęboko w dupie , targasz odkurzacz na środek pokoju i nie zwracając na walenie sąsiadów w rury , którzy dawno już powinni spać , odkurzasz każdą posadzkę . gadasz wtedy do siebie o jakiś pierdołach jak ostatnia popieprzona , albo zamęczasz swoją paplaniną biednego psa , który chowa się pod łóżko . ale w pewnym momencie pękasz . nie staje się to nagle . powoli zaczynasz tracić nad sobą kontrolę , niechciane myśli bez pozwolenia zaprzątają umysł . odkurzasz ten sam kawałek dywanu od dziesięciu minut ze skupionym wzrokiem w jednym punkcie . oczy zaczynają piec od kumulujących się łez . i w końcu padasz . klękasz na dywanie i z bezradności zaczynasz płakać trzymając w ręce rączkę odkurzacza , który nadal włączony , zagłusza twój szloch ./ni
|
|
 |
(...) święty i czysty, jak pierwsze kochanie, nie zaburzony błędów przypomnieniem, nie podkopany nadziei złudzeniem. / mickiewicz
|
|
 |
|
- Obraziłaś się? - Nie. - Bardzo? - Tak.
|
|
 |
|
. Niedobór witaminy C - iebie . ♥
|
|
|
|