 |
|
Tamte dni też były pochmurne, a jednak słoneczne,
bo z Tobą w roli głównej.
|
|
 |
|
Trzeba żyć, nawet jeśli umarł Bóg.
|
|
 |
|
Zdaję sobie sprawę, że nie przestanę Cię kochać.
Ale chciałabym zapomnieć.
Reagować na Twoje imię, jak na imię każdego innego człowieka.
Bez emocji spotykać Cię i nie czuć, tych targających mną uczuć.
Zwyczajnie uśmiechnąć się na wspomnienie tego co było.
Było i nie wróci.
|
|
 |
|
Po prostu przepadł.
Szukałam wszędzie i straciłam już wszelką nadzieję, że go odnajdę.
Ty też tak masz? Szukasz sensu w miłości?
Miło byłoby rozumieć po co się kocha, a nie myśleć, że tak trzeba bo kochają wszyscy.
Udawać, że to przyjemność a nie obowiązek.
|
|
 |
|
Boleśnie uderzyła we mnie rzeczywistość prawie zrzucając z krzesła.
Nie przyjdziesz, nie zadzwonisz, nie napiszesz.
|
|
 |
|
Możesz kochać kogo zechcesz.
Jak mocno chcesz.
|
|
 |
|
Odkąd wiem, że on też,
uwielbiam każdy zakątek świata.
|
|
 |
|
Tylko pozwól mi choć raz dotknąć Twoich myśli.
Nim rozwieje je wiatr.
|
|
 |
|
Dopiero samotność pokazała mi,
że potrafię dogadać się sama ze sobą.
|
|
 |
|
Bywa również tak,
że nie chce się odejść, ale nie można zostać.
|
|
 |
|
Patrzysz na nią, niby anioł
- a krzywdzi.
|
|
 |
|
Znam kilka słów, które ranią jak nigdy.
|
|
|
|