 |
|
Obudź się, obudź, miałaś zły sen,
to nie zdarzyło się naprawdę.
|
|
 |
|
Pokaż jej, że nie musi umierać,
żeby iść do nieba.
|
|
 |
|
Chciałabym być dla Niego najpiękniejszą kobietą na świecie.
|
|
 |
|
Niebezpiecznie zaczyna się robić,
gdy podświadomość wymyka Ci się spod kontroli,
a twoje wybuchy spazmatycznym płaczem nie są już kontrolowane.
|
|
 |
|
Może słońce nie jest już takie jasne,
a smak pomidorów tak wyraźny,
Nie ważne.
Przecież obiecałam, że zapomnę.
|
|
 |
|
Każdej nocy wylewam rzekę łez.
Chcesz spróbować?
Smakują pistacjami.
|
|
 |
|
Nie jesteś moją własnością, ja po prostu Ciebie mam.
|
|
 |
|
Miała dar od natury doprawdy rzadki.
Czego się dotknęła, obracała w gruzy, pyły, odłamki.
|
|
 |
|
Kocham Cię jak stąd do księżyca.
|
|
 |
|
Kiedy byłam mała zastanawiałam się ile potrzebowałabym drabin,
aby dotknąć ręką nieba.
|
|
 |
|
Wszystko mnie boli,
gdzie byś mnie nie dotknął, to mnie boli.
Gdzie byś nie strzelił, to trafisz we mnie.
|
|
 |
|
Wszystko co chciałam powiedzieć Tobie
powierzyłam w ręce Boga.
|
|
|
|