 |
wypluwam krew otwartą raną w moim sercu.
|
|
 |
Przysunęła się do jego twarzy i pochyliła nad nim całując delikatnie. Nie ruszał się. Denerwował ją nie drgając nawet ustami. Całowała kąciki jego warg , policzki i oblizywała koniuszkiem języka jego usta. W końcu przycisnął ją do siebie i nie dając złapać oddechu całował , jakby w transie nie mógł się opanować. | http://nofoound.blogspot.com/
|
|
 |
Mówi się " rzecz gustu" , a to Ty właśnie jesteś moim gustem .
|
|
 |
Możesz pomyśleć , że jestem wariatką lub , ale podnieca mnie sam fakt , że na mnie patrzysz. Czuję ucisk w żołądku nawet kiedy o Tobie pomyślę , a gdy moje nozdrza drażni Twój uwodzicielski zapach mam wrażenie, że grunt usuwa mi się spod nóg. Jesteś moim szarmanckim ideałem , ucieleśnieniem moich najskrytszych myśli. Więc sam pomyśl, co byś zrobił gdybyś miał coś takiego stracić.
|
|
 |
prawdziwy rap nas trzema, wszystkich razem jak rodzina!
|
|
 |
nawet jeśli juz wszyscy w ciebie zwątpili pokaż że się mylili, nie czekaj ani chwili dłużej
|
|
 |
przyjazn pomijam, miłość to chłam, przeliczam na ilość ran, ran które zadam i ran które mam.
|
|
 |
Codziennie wstaję rano przybić piątkę kumplom
By załatwić sprawy zanim znowu zwątpię w jutro
Zanim alkohol honor nasz splami jak sukno
Oni spłoną, ja zaleję świat łzami i wódką
I choć czasem im głupio wciąż chcą być sobą
A świat ich rani choć powinien dla nich być nagrodą.
|
|
 |
rozpadam się na kawałeczki.
|
|
 |
Pokaż mi granice, a ja nauczę Cię je przekraczać.
|
|
 |
jeśli widzisz we mnie autorytet to masz kiepskie wzorce.
|
|
 |
Radzili jej rzuć to w pizdu, mówiła nie umiem.
|
|
|
|