 |
ej, mała. sprawdź to, ty jesteś lekiem na całe zło.
|
|
 |
spontan z nią? spoko. ale nie pierdol mi, że żałujesz.
|
|
 |
kocham Cię, kocham Cię kocham Cię. kurwa, nie wiem. brail'em mam ci to napisać?!
|
|
 |
no jasne, rozjeb ten talerz, niech sąsiedzi słyszą.
|
|
 |
jak uzbieram na czołg, to masz przejebane. i ta twoja plastikowa dziunia też.
|
|
 |
nie wszystko jest takie proste, jak myślisz. za dużo reklam oglądasz, dzieciaku. dorośnij.
|
|
 |
moja definicja szczęścia to umiejętność sprostania swojej wyobraźni.
|
|
|
|