 |
pytasz co u mnie? trochę się pozmieniało,
swoje rozjebane życie powoli układam w całość. | chada
|
|
 |
lubię, gdy czujesz też, że to właśnie to. że jestem tą jedyną.
|
|
 |
wierzę ci, jak bardzo mnie kochasz, skoro wybaczyłeś mi to wszystko.
|
|
 |
lubię ten stan, kiedy kładę się na dywanie obok kominka, słyszę, jak ogień tańczy z wiatrem. patrzę, jak za oknem puszysta kołdra staje się coraz to bielsza i grubsza. a ja trzymam w ręku wielki kubek kakao, ulubioną książkę i leżę tak z ukojonym sercem, bo wiem, że parę kilometrów dalej jesteś ty i właśnie o mnie myślisz.
|
|
 |
wróciliśmy do siebie z tym Panem, wiesz ? i jak ja tego Pana kocham.
|
|
 |
głupie tak tęsknić za kimś i to w szkole, co 45 minut.
|
|
 |
myślę, że z chorób dość dobrze dogadywałabym się z anoreksją, anemia też pewnie, gdybym pozwoliła jej się zbliżyć, nie okazałaby się fałszywą przyjaciółką. z depresją już i tak wiele mnie łączy, nie raz przychodził okres, że byłyśmy sobie bliskie. no kurwa, tylko z miłością, się nie umiem zgrać.
|
|
 |
|
to właśnie ból przypomina nam, że był ktoś kogo darzyliśmy uczuciem.
|
|
|
|