 |
ja pierdziuu .. bereeeet mi już konkretnie ryje - że tak powiem poetycko. < 3 // n_e
|
|
 |
Bo przecież nie musi być idealnie, żeby było dobrze.
|
|
 |
|
Kurwa mać, nigdy nie myślałam, że ktoś aż tak zakręci mi w głowie, otworzy moją duszę,i zrobi burdel w moim sercu. | Ciagnij_Sie ♥
|
|
 |
a dziś mam po prostu ochotę się tak naebać, odlecieć gdzieś w kosmos i nie wracać przez najbliższe milion lat.! O.o' // n_e
|
|
 |
odbierając nadzieję,odbierasz wszystko. wszystko z ciebie ucieka. ucieka miłość,serce przepełnione ogromnym uczuciem,ucieka szczęście i wiara w lepsze jutro. na przekór z brudnymi buciorami, wpycha się smutek,łzy i rozterka. i choć starasz się żyć jak każdy przeciętny człowiek,stajesz się szarym,pozbawionym uczuć tyranem,który wysysa z drugiego człowieka wszystko. stajesz się bezwzględny. nie liczy się nic. wmawiasz sobie,że nie masz uczuć,że nie potrafisz kochać i z dnia na dzień coraz bardziej w to wierzysz. ranić innych? dla ciebie to przyjemność. i chociaż codziennie oszukujesz sam samego siebie,nie potrafisz przestać. kilkanaście tygodni,doskonałych treningów wyszkoliły w tobie,twoje drugie ja. nie umiesz zapanować nad emocjami,upadasz coraz niżej i nie potrafisz się podnieść. popadasz w nałogi,zakrwawione ręce to twój azyl,a płaczące serce,dusi się w uścisku niespełnionej miłości.
|
|
 |
przejmujesz się tym co było wcześniej? zastanów się co jest teraz, co dzieje się teraz, w tej godzinie, minucie, sekundzie. pomyśl, że to wszystko ucieka, to już nie wróci, może teraz umierasz z tęsknoty, może zastanawiasz się jak bardzo go kochasz, a może po prostu płaczesz z bezsilności. życie jest jedno, a ty staraj się wykorzystać je jak najlepiej, bo wszystkie wspomnienia na zawsze zostaną w sercu. więc jeśli kochasz, to wybaczaj, daj drugą szansę, może będzie lepiej, może wszystko się ułoży, a jeśli nie, to nie martw się, zawsze jest następny dzień w którym można zacząć wszystko na nowo.
|
|
 |
Dzień dobry, że tak pozwolę sobie skłamać.
|
|
 |
było już późno. siedzieli z M w parku w centrum miasta. zrobiło się zimno i poszli do samochodu. Zaczęli z sobą rozmawiać, śmiać się. było świetnie. ich oczy wpatrzone były w siebie. po chwili poczuła jego usta na swoich. całowali się namiętnie. po chwili M spytał jej czy przypadkiem nie jest w nim zakochana. ona odwdzięczyła się pytaniem i spytała czy to byłoby coś złego? zmieszany odpowiedział, że właściwie to nie wie czy źle czy dobrze, bo chwilowo ma dość związków, choć naprawdę brakuje mu tak bliskiej osoby - jak ona.! // n_e
|
|
 |
jeśli zapomniałeś, że jestem, pamiętaj, że byłam.
|
|
 |
są gesty, który doceniamy dopiero gdy się kończą.. bezpowrotnie.
|
|
|
|