 |
`. Jeden niby malutki, ale jednak ogromny krok
|
|
 |
ja pierdole, czasami mam dość ludzi, ich zawiści, kłamstw, fałszywości, prostactwa..
|
|
 |
chciałabym komuś powiedzieć co tak naprawdę czuję, ale nie potrafię. tak naprawde sama nie wiem co się ze mną dzieje. dlaczego zachowuję się tak jak zachowuje. nie umiem tego wytłumaczyć . czuję taką ogromną w chuj wyniszczającą pustkę. i po prostu mam tego wszystkiego dość .
|
|
 |
nie, nie pokłóciliśmy się. my się rozpadliśmy.
|
|
 |
gdyby dziś wyświetlacz telefonu zamigotał, a na ekranie pojawiłoby się Jego imię, zapewne pomyślałabym, że to żart. przez chwilę siedziałabym z komórką w ręku, zastanawiając się, czy to nie jest jakiś popieprzony sen. może zaczęłabym skakać z radości albo płakać, że wszystko mam przed oczami na nowo. może bym krzyczała, biegnąc powiadomić o wszystkim mamę albo po prostu, odblokowując klawiaturę, szepnęłabym do siebie, że mimo wszystko nigdy nie przestałam Go kochać.
|
|
 |
"Każda od razu wie czy chce przelecieć, poślubić czy zabić faceta."
|
|
 |
"Co byś zrobił gdybym stanęła przed Tobą i powiedziała Ci, że nie potrafię bez Ciebie żyć ?"
|
|
 |
"I te krótkie momenty kiedy czułam, że ty czujesz to samo."
|
|
 |
"Nie decyduj w złości, nie obiecuj w szczęściu."
|
|
 |
"Nauczyłam się, że niektórzy ludzie są na zawsze, a niektórzy tylko sporadycznie, i że nie mam żadnego wpływu na to, kto będzie na zawsze, a kto od czasu do czasu."
|
|
 |
"I nawet jeśli nic z tego nie wyjdzie cieszę się, że spróbowałam."
|
|
 |
"Udowodnij, że to co robimy ma sens. Nie lubię się niepotrzebnie angażować."
|
|
|
|