 |
"Myślę, że gdy raz spojrzy się na uczucia pod pewnym kątem, nigdy już nie będą realne."
|
|
 |
"Spośród tylu twarzy, tylu bijących serc wybieram właśnie Twoje. Stajesz się nieodłączna częścią mojego życia, choć wcale Cię w nim nie ma. Nie uczestniczysz w żadnym z moich ważnych dni. Ale jesteś. Zawsze. Wszystko podporządkowuję Tobie, choć wcale tego nie wymagasz. Bawię się, piję i uśmiecham się bez Ciebie, ale to Ciebie wciąż mi brakuje. Nie ma Cię nigdzie, ale czuję Cię wszędzie. O Tobie myślę gdy płaczę i gdy kładę się spać... Nie umiem się od Ciebie uwolnić, chociaż wcale mnie nie więzisz..."
|
|
 |
Trzy miesiące temu ostatni raz widziałam Ciebie. Kto wie, może Ty juz wtedy wiedziałeś, że to jest nasze ostatnie spotkanie, a tylko udawałeś, że jest wszystko ok, uśmiechałeś się, więc kto by przypuszczał i na koniec mnie pocałowałeś. Nie żałuje tej znajomości, żałuje tylko tego, że pozwoliłam sobie zakochać się w Tobie i stworzyć z Ciebie priorytet .
|
|
 |
Czym jest ta znajomość skoro nie przetrwała nawet roku? Kilka spotkań, zbliżeń i pocałunków na dowidzenia...
|
|
 |
"Spierdalaj mi z serca i z oczu."
|
|
 |
that the hardest parts not having you to hold, don't you know ? this old heart of mine can bare to see you go
|
|
 |
Przeszłość oddzielić grubą kreską. Pora na szczęście.
|
|
 |
Nie żałuj nigdy tego co było,
upojnych nocy,cudownych chwil.
Na serca dnie,skryj naszą miłość,
choć nas rozdzielą tysiące mil.
Na serca dnie,skryj naszą miłość,
choć nas rozdzielą tysiące mil.
|
|
 |
"Nie jedna jeszcze gorzkich łez
popłynie rzeka."
|
|
 |
"Więc `Najdroższy` nie zdziw się proszę, jak spotkasz mnie na ulicy i nawet Cię nie zauważę. Doprawdy obojętne mi jest Twoje nic nie znaczące `cześć`".
|
|
 |
|
Dlaczego mnie wtedy nie było? Jak szłam do Ciebie, to padało i połamał mi się parasol. Wtedy on otworzył nade mną swój. Uśmiechnął się i powiedział, że mnie odprowadzi, żebym nie zmokła. Wiatr drapał po policzkach, ale mimo to, zrobiło mi się ciepło. A gdy już staliśmy pod Twoimi drzwiami, zapytał mnie, czy to tu i wtedy uświadomiłam sobie, że już nie. | Katarzyna Wołyniec
|
|
 |
znam siedem grzechów głównych na pamięć, z autopsji, jeszcze będziemy mieli czas żeby myśleć jak dorośli
|
|
|
|