 |
uwielbiam jak na mnie patrzysz i masz ten niesamowity uśmiech na twarzy
|
|
 |
myślę o Tobie często, tak często że tracę oddech, może cofnę złe momenty i zostawię tylko dobre.
|
|
 |
Mój problem polega na Tym, że za bardzo się angażuję w to co najbardziej mnie niszczy.
|
|
 |
najważniejsze jest to, że jesteś tu, teraz i dajesz mi siebie.
|
|
 |
mam cię, nie muszę mieć nic więcej .
|
|
 |
Walka się toczy o mój cel, mijam się z czasem, przegrywam, wiem.
|
|
 |
Poszliśmy po lekcjach grupką na piwo, Ja, Ty Monika, Magda i kilku chłopaków. Śpieszyłeś się gdzieś a jednak zostałeś z nami, zostałeś zemną w tym całym alkoholowym świecie. Oczywiście ja po 2 piwach miałam już tak kolorowo, że chciałam tańczyć na stole, byłam na każdym zdjęciu, na którym byłeś Ty i było naprawdę super ! Super do momentu jak zacząłeś mnie podrywać, Ja tak długo staram się żebyś zniknął z mojej głowy, gdy w końcu się udało, Tobie znów zebrało się na droczenie zemną. To ostatnie 2 miesiące razem, Ty zakończysz edukację na tym etapie ja idę dalej... studnia ? Czy to dla mnie ? Nie wiem, nie będzie tam Ciebie... ale będę się starała może kiedyś będę miała okazje wybronić Cię przed sędzią z podniesioną głową, bo wiem, że nigdy nie zrobiłbyś nic złego... po za złamaniem mi serca.
|
|
 |
w samotności ciężko sie cieszyć
|
|
 |
Nigdy nie bądź pewna , że jesteś jedyną osobą , której on nie może się oprzeć
|
|
 |
Uwielbiam z Tobą rozmawiać, bo tylko z tobą mogłam gadać godzinami. Te wszystkie rozmowy pamiętam do dziś... pamiętam jak opowiadałeś o niej o tym jak bardzo ją kochasz i jak długo z nią będziesz, raniłeś mnie ale ja z podniesioną głową słuchałam dalej. Mimo wszystko kochałam rozmawiać z tobą na każdy z możliwych tematów, dziś gdy ja mam chłopaka a ty dziecko moje życie jest inne i co raz częściej zaczynam tęsknić za tym co było. Nie wyobrażam sobie końca roku i tego, że prawdopodobnie zobaczę Cię po raz ostatni, choć obiecałeś, że będziesz mnie odwiedzał.
|
|
 |
Zabiłeś to uczucie ... ! Ale jeszcze czasami tęsknie .
|
|
 |
Do końca tego roku nie pozostało wiele... pewnie jeszcze parę razy zobaczę Cię w szkole, jeżeli w ogóle zamierzasz przyjść. II semestr to coś więcej niż trudniejszy materiał na lekcji, to pół roku będzie bez Ciebie, kto będzie mnie denerwował, rozpraszał mnie i pozwalał patrzeć w swoje oczy, przez całą lekcje... kto będzie mnie przytulał tak jak Ty i kto będzie zemną siedział na każdej lekcji ? Wiem, koleżanki ale to nie to samo... uwielbiam z Tobą siedzieć i śmieć się ze wszystkiego ! To dzięki tobie pokochałam coś co zawsze mnie wkurwiało . ! Pokochałam szkołę, i osoby w niej, nawet nauczyciele byli spoko zawsze wtedy kiedy byłeś obok. Właśnie byłeś, boję się że ten czas już nie nadejdzie a te ostatnie pare dni w szkole będą trudniejsze niż mi się wydaje. Czy jeszcze kiedyś Cię zobaczę . ?
|
|
|
|