Poszliśmy po lekcjach grupką na piwo, Ja, Ty Monika, Magda i kilku chłopaków. Śpieszyłeś się gdzieś a jednak zostałeś z nami, zostałeś zemną w tym całym alkoholowym świecie. Oczywiście ja po 2 piwach miałam już tak kolorowo, że chciałam tańczyć na stole, byłam na każdym zdjęciu, na którym byłeś Ty i było naprawdę super ! Super do momentu jak zacząłeś mnie podrywać, Ja tak długo staram się żebyś zniknął z mojej głowy, gdy w końcu się udało, Tobie znów zebrało się na droczenie zemną. To ostatnie 2 miesiące razem, Ty zakończysz edukację na tym etapie ja idę dalej... studnia ? Czy to dla mnie ? Nie wiem, nie będzie tam Ciebie... ale będę się starała może kiedyś będę miała okazje wybronić Cię przed sędzią z podniesioną głową, bo wiem, że nigdy nie zrobiłbyś nic złego... po za złamaniem mi serca.
|