 |
|
bo wiesz, kiedy on zadzwonił do mnie w środku nocy, zapytał która godzina.
|
|
 |
|
nie chcę umierać, a samotność jest mordercą..
|
|
 |
|
Weź mnie za rękę i zaprowadź na krawędź i stój tam ze mną aż się zmęczę i spadnę.
|
|
 |
|
Ale kocham Cię, kocham, wciąż Cię kocham kurwa!
|
|
 |
|
Czekałam kiedy powiesz mi, że jesteś dla mnie.
|
|
 |
|
czy ty też rozpamiętujesz czasami te czasy pierwszego pocałunku?
|
|
 |
|
pytasz co robię ? piję herbatę, piszę na gadu z kolegą i słucham pezeta. nie ma w tym wszystkim ciebie. już nie potrafię.
|
|
 |
|
- Zamknij się. Noszę obcasy, dłuższe od twojego penisa.
- Przecież Ty nie masz obcasów.
- No właśnie.
|
|
|
|