 |
kiedy otwieram drzwi, by wrócić do świata, natrafiam jedynie na przeogromną pustkę. Wyblakłą szarą nicość, która jest wszystkim, co może mi przynieść przyszłość
|
|
 |
najtrudniej jest wykorzenić najstraszniejsze wspomnienia, przecież je zapamiętujemy najlepiej
|
|
 |
Milczymy tajemniczo, by nie mówić głupio. Ile razy tak było? Ludzie chętnie nazywają milczenie złotem, by ukryć pustkę, którą maja w głowie, albo i w sercu. Więc lepiej nie zmuszajmy do mówienia tych, co uciekają w milczenie. Zachowajmy złudzenie...
|
|
 |
"przyjeżdża w nocy, bo nie może spać i pyta czy wyjdę zapalić, chociaż kurewsko nienawidzi fajek w moich ustach. zabiera mnie do miejsc o których nie miałam pojęcia, zwiedzamy świat. ohh kurwa i jedziemy znacznie za szybko, ale przecież raz się żyję. bo jak zginąć to razem. i śmiejemy się, wygłupiamy, szalejemy, i żyjemy, naprawdę żyjemy, tak jak nigdy dotychczas."
|
|
 |
|
Kocham go, naprawdę, ale chyba każdy z nas miał taką jedną miłość. Taką miłość, która zatrzymywala świat, która kiedy patrzyłeś na ukochaną osobę to wiedziałeś, że tak wygląda szczęście. Te słynne trzy metry nad niebem były niczym w porównaniu z tym jak się czułaś. To takie braterstwo dusz, takie coś, że rozrywa od środka, masz łzy w oczach, ale spokojnie, to łzy szczęścia. Ściskało Ci żołądek, nerkę, płuco, kurwa, serce, serce też ściskało kiedy on Cię dotykał. A przecież dotykał głębiej, mocniej, intenstywniej, dostawał się pod powłokę skóry i łaskotał Twoją duszą. Kiedy całował to przekazywał smak życia, jakoś tak byłaś nieśmiertelna, nie? Każdy miał taką miłość, która rozpierdalała system, która miała się nie kończyć, która była jak niekończąca się bateria z pokładami radości. Tyle, że wszystko runęło, bo dostaliście tą szansę za wcześnie by móc ją w pełni wykorzystać. Kocham mojego chłopaka, ale miałam taką miłość.../esperer
|
|
 |
Przeraża mnie to, że w życiu będę musiała przeżyć kilka końców, które całkiem mnie rozpierdolą./esperer
|
|
 |
Jak to możliwe, że najlepsza jestem w smutku? Przecież tak go nienawidzę, boję się go, przerażają mnie chwile, kiedy muszę zostać z nim sama, ale to właśnie w nim jestem najlepsza. Nie byłam dobrą przyjaciółką, bo zbyt często łamałam obietnice, nie byłam dobrą uczennicą, bo ciągle oszukiwałam, nie byłam dobrą córką, bo kłamałam w żywe oczy, nie byłam dobrą kochanką, bo kochałam za mocno. Tylko smutkiem byłam dobrym. /black-lips
|
|
 |
|
Jest tylu chłopaków na świecie, tylu chłopaków, którzy mają jedną wadę - nie są Tobą. / s.
|
|
 |
Przyznaję się-przed sobą, Tobą i całym światem, jestem tchórzem. Jestem cholernym tchórzem, nawet przez myśli, które nakazują mi rzucić to wszystko, rozciąć nić, i uciec, nie na chwilę-na zawsze. Przepraszam kochanie za to, że musisz to przechodzić, moje chwile słabości i słowa, które ranią Twoje serce. Chcę żebyś wiedział, że co by się nie działo, jak wiele słów by nie padło-ja wciąż będę wiernie przy Tobie trwać, i kochać najmocniej. Nieważne jak mocno wydawałoby mi się to trudne, i z jak wielkim bólem będę musiała się zmóc, byśmy przetrwali-poradzimy sobie r a z e m./shoocky
|
|
 |
|
Przeraża mnie to, że w życiu będę musiała przeżyć kilka końców, które całkiem mnie rozpierdolą./esperer
|
|
 |
|
Nie będziemy jak reszta. My damy radę, bo oni nie walczyli, oni się poddali, ale my nie. Wierzę w nas, wierzę w Ciebie./esperer
|
|
 |
|
pozostało mi archiwum gg, którego nigdy nie odważę się usunąć . rozmowy, które są dla mnie jak miód na serce, jak bodziec, który pobudza wszystkie wspomnienia . wiem, że nie powinnam, ale czytam je co jakiś czas . są tam zdania, które odrywają mnie od rzeczywistości .
|
|
|
|