 |
nie zrezygnuje z niego dlatego, że inni nie mogą patrzeć jak cierpię. [net]
|
|
 |
-Hej. Co tam? -boli. ale to normalne : ) -serducho? -to normalne kiedy osoba, za którą oddałabym życie nie może być moja.
|
|
 |
emocjonalna rozsypka nocna ma być oparciem. to jest jakiś jebany żart.
|
|
 |
|
przerosło mnie to wszystko , ale to nie oznacza , że się poddałam . / niedoogarnieciaa .
|
|
 |
miłość robi z człowieka, rozumu, całej logiki jedno wielkie gówno.
|
|
 |
napisz do niego. napisz co Cię zabolało, boli i zaboli niejednokrotnie.
|
|
 |
mam paranoje. nie mogę, nie umiem się z nim przyjaźnić.
|
|
 |
po prostu musi pamiętać, że fakt że dałam mu odejść nie znaczy że tego chciałam.
|
|
 |
zrób coś, bo zależy mi na Tobie.
|
|
 |
jaki ze mnie jest żałosny egzemplarz człowieka... aż prosi się o kulkę.
|
|
 |
|
On wolał piwo, ona raczej
wódkę. Przejmował się chwilą,
ona raczej jutrem.
|
|
 |
w takich dniach jak dzisiejszy kocham tylko całe szczęście jakie niesie ze sobą Jego towarzystwo.
|
|
|
|